KR190619AW_011.JPG
Koniec roku szkolnego coraz bliżej. Rzecznik Praw Dziecka chce wyższych ocen dla uczniów.
Od 16 marca uczniowie nie chodzą do szkół, a lekcje odbywają się zdalnie. W najbliższych dniach dowiemy się, czy pozostanie tak do końca roku szkolnego. Pandemia koronawirusa sprawiła, że w przyspieszonym tempie i właściwie bez czasu na przygotowanie się do tego, nauczyciele oraz uczniowie musieli przejść w tryb nauczania zdalnego.
CZYTAJ WIĘCEJ >>>>
wr190618pk_j064.jpg
Uczniowie ponieśli największe konsekwencje zdalnej edukacji. Wszyscy musieli się do tego przygotować, ale dzieci miały największe z tym trudności – powiedział w Radiu ZET Rzecznik Praw Dziecka.
Zdaniem Mikołaja Pawlaka dzieci w tym roku szkolnym raczej już nie wrócą do szkoły. Okres tuż przed zakończeniem roku to zawsze czas podsumowań i rad pedagogicznych związanych z wystawianiem ocen. Co do tego zaś, Rzecznik Praw Dziecka zaapelował, by nauczyciele łaskawszym okiem spojrzeli na wyniki uczniów i podnieśli ich oceny o jeden stopień, a także wszystkim uczniom dali promocję do następnej klasy.
>>>>
BYD170630BD_63.jpg
"Plus jeden" na koniec roku szkolnego
Oceny na koniec roku szkolnego są wystawiane na podstawie ocen jednostkowych, które przez cały semestr uczniowie otrzymywali za sprawdziany, kartkówki i inne zadania, a pod uwagę brana jest także ocena wystawiona na koniec semestru zimowego. Rzecznik Praw Dziecka chce, by do średniej arytmetycznej z tych ocen, nauczyciele zrobili „plus jeden”.
Prośba - „plus jeden” w ocenianiu i wszyscy we wrześniu, mam nadzieję, nadrobimy ten stracony czas – mówił Pawlak w Radio ZET.