We wtorek wieczorem na scenie Teatru Wielkiego ujrzymy spektakl "Moving Target" w wykonaniu Ballet National de Marseille. Jego dyrektor, Frédéric Flamand, sięgnął po nieocenzurowane dzienniki Wacława Niżyńskiego, tancerza i choreografa, prekursora tańca współczesnego, który znaczną część życia spędził poddając się leczeniu w zakładzie psychiatrycznym. Schizofrenia, rozdarcie i zawieszenie pomiędzy rzeczywistością a iluzją - to kluczowe dla spektaklu Flamanda zagadnienia. Z amerykańskimi architektami przygotował więc scenografię (w tym zawieszone pod kątem 45 stopni olbrzymie lustro), która ma wywołać u widza efekt zbliżony do stanów chorobowych efektu rozdwojenia.
CZYTAJ: Rozpoczynają się XXII Łódzkie Spotkania Baletowe
Ballet National de Marseille powstał w 1972 roku z inicjatywy Rolanda Petita, zmarłego w roku 2011 tancerza i choreografa. W grudniu 2004 roku dyrekcję przejął Flamand, który wytyczył nowy kierunek prac.
"Moving Target" będzie można zobaczyć także w środę, o tej samej godzinie, czyli o godz. 19. Zaś 9 i 10 listopada marsylczycy pokażą drugi spektakl, oparty na micie "Orfeusz i Eurydyka".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?