Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z dróg znikają szare fotoradary [LISTA LIKWIDOWANYCH FOTORADARÓW]

Agnieszka Jasińska
Do 28 czerwca wszystkie działające fotoradary będą musiały być oklejone na żółto. Jeśli na drodze zobaczymy szare urządzenie, możemy być pewni, że nie działa. Na drogach województwa łódzkiego będzie o kilkadziesiąt fotoradarów mniej.

Urządzeń nie spotkamy m.in. na ulicy Brzezińskiej w Łodzi, w Złoczewie w powiecie sieradzkim, na ulicy Lipowej w Bełchatowie oraz na ulicy Sienkiewicza w Łęczycy.

- Z czasem szare skrzynki fotoradarów w ogóle znikną z dróg. Wszystko ma związek z nowymi przepisami. W lipcu kończy się trzyletni okres, który był przeznaczony na dostosowanie fotoradarów - mówi Łukasz Majchrzak, rzecznik Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. - Każde urządzenie musi być teraz oklejone na żółto. Kierowców ma o nim informować znak D-51 - kontrola prędkości.

Jeśli chodzi o żółte fotoradary, od lipca niektóre będą pracować non stop, a w niektórych kontrola będzie odbywać się rotacyjnie.

Jednak Inspekcja Transportu Drogowego ma też nieprzyjemne wiadomości dla kierowców. Na drogach pojawią się nowe urządzenia, kontrolujące kierowców.

- Planujemy instalację 100 stacjonarnych urządzeń rejestrujących, 29 zestawów urządzeń do odcinkowej kontroli średniej prędkości i 20 rejestratorów wjazdu na czerwonym świetle na terenie całego kraju - mówi Majchrzak.

Urządzenie do odcinkowej kontroli mierzy prędkość w dwóch miejscach i na tej podstawie wyznacza średnią. Jeśli będzie większa niż ograniczenie, obowiązujące w danym miejscu, kierowca dostanie mandat.

Podinspektor Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi podkreśla, że w miejscach, w których jest oznaczenie o możliwości kontroli radarowej, kierowcy zdejmują nogę z gazu.

- W takich punktach obserwujemy spadek liczby wypadków drogowych - mówi. - Na widok tabliczki, ostrzegającej o kontroli, kierowcy zwalniają, chcąc uniknąć niemiłej niespodzianki.

Pani podinspektor podkreśla, że walce z piratami drogowymi służą nie tylko fotoradary Inspekcji Transportu Drogowego.

- W każdym miejscu, w którym - jak wynika z analiz - istnieje większe zagrożenie w ruchu drogowym, należy spodziewać się policjantów z ręcznymi miernikami prędkości lub ręcznymi radarami albo funkcjonariuszy w nieoznakowanych radiowozach z wideorejestratorami - mówi podinsp. Kącka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki