Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za błąd radnego PO zapłacą łodzianie?

Agnieszka Magnuszewska, Jolanta Sobczyńska
Radny Jan Mędrzak jest też dyrektorem w MPK
Radny Jan Mędrzak jest też dyrektorem w MPK Krzysztof Szymczak
Radny Jan Mędrzak z PO popełnił błąd, który może słono kosztować łódzkich podatników. Wszystko przez to, że radny pełnił o jedną funkcję za dużo.

Jan Mędrzak jest dyrektorem ds. eksploatacji w MPK. Poza tym przez 19 miesięcy (podczas ubiegłej i obecnej kadencji radnego) pełnił funkcję pełnomocnika zarządu MPK na zgromadzeniach wspólników w PKS Żywiec. Problem w tym, że ustawa o samorządzie gminnym zabrania łączenia tej funkcji z mandatem radnego.

- Powołanie radnego do takich władz nie jest ważne. W związku z tym uchwały podejmowane przez niego w spółce z Żywca powinny zostać unieważnione - podkreśla Jarosław Szczepaniak, łódzki adwokat.

W okresie, w którym Jan Mędrzak pełnił funkcję pełnomocnika zarządu MPK w spółce w Żywcu (od 1 września 2009 r. do 30 marca 2011 r.) została podjęta m.in uchwała o"zbyciu" dworców w Żywcu i Węgierskiej Górce należących do PKS Żywiec. Uchwała podjęta 26 lipca 2010 r. była pierwszym krokiem do ich sprzedaży. Czy to oznacza, że sprzedaż dworców powinna być unieważniona?

Nauczyciele chcą pozwać radną PO za mobbing

- Unieważnienie uchwał nie musi się przekładać na umowy o przekazanie własności, czyli sprzedaż nieruchomości. Osoby, które je nabyły, mogły to zrobić to w dobrej wierze - zaznacza Jarosław Szczepaniak. - Jeżeli jednak udziałowcy spółki, np. pracownicy, uznają, że sprzedaż nieruchomości wpłynęła na szkodę spółki, to mogą wystąpić o odszkodowanie wobec osób, które podjęły taką uchwałę.

Odszkodowanie na pewno nie byłoby małe, bo dworzec w Żywcu sprzedano za 2,5 mln zł, a nieruchomość w Węgierskiej Górce za ok. 250 tys. zł.

Według pracowników PKS Żywiec, pozyskane ze sprzedaży dworców pieniądze nie polepszyły sytuacji spółki. Część z nich trafiło do MPK, a część przeznaczono na rozbudowę nowej stacji diagnostycznej. Według pracowników powinna zostać zmodernizowana stara stacja, którą PKS Żywiec już posiadał. Przynajmniej wymagało to mniejszego nakładu finansowego.

Załoga podkreśla, że lepiej byłoby zainwestować w autobusy, bo obecne nie są w najlepszym stanie. Spośród wszystkich pracowników udziały w spółce ma około 100 osób. Już podpisują się pod wnioskiem o odszkodowanie. - Zamierzają wystąpić w tej sprawie do sądu - mówi Dariusz Goryl, przedstawiciel załogi i dyrektor PKS Żywiec.

Konsekwencje błędu radnego Mędrzaka mogą być bardzo poważne ze względów finansowych. Kto zapłaci odszkodowanie? Jeżeli sąd uzna, że powinno zrobić to MPK, wyrok odczują też łódzcy podatnicy. Zbigniew Papierski, prezes MPK, nie chce komentować sprawy. Na pytanie, od jak dawna zarząd MPK Łódź wie, że Jan Mędrzak jest radnym miejskim, odpowiada : "Upoważnienie dla dyrektora Mędrzaka podpisał ówczesny Zarząd Spółki, nie jestem upoważniony do wypowiadania się w imieniu poprzedników" .

Policja zatrzymała radnego [ZDJĘCIA+FILM]

A jak Papierski ocenia zasadność powołania Mędrzaka na pełnomocnika zarządu MPK na zgromadzeniach wspólników PKS Żywiec? "Nie komentuję, ani nie oceniam decyzji moich poprzedników na stanowisku prezesa MPK-Łódź" - pisze w mejlu Zbigniew Papierski.

Niestety, z radnym Janem Mędrzakiem nie udało nam się skontaktować od czwartku. Nie odbierał telefonów, nie odpisał na mejla wysłanego na jego urzędniczą skrzynkę.

Przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Kacprzak (PO), twierdzi, że rozmawiał z radnym i poprosił go o wyjaśnienia na piśmie. - Niestety, jest to skomplikowana sprawa. Poprosiłem biuro prawne Urzędu Miasta Łodzi o opinię - dodaje Kacprzak.

Radny Jarosław Berger nie może wyjść z pracy

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki