W środę siatkarki ŁKS Commercecon mają co prawda jeszcze w planach ćwiczenia na siłowni, ale wydaje się, że okres przeznaczony na tzw. podładowanie akumulatorów czyli pracę nad siłą i wytrzymałością powoli dobiega końca. W kolejnych dniach mistrzynie Polski będą trenować na parkiecie, gdzie, jak się domyślamy, zamierzają doskonalić przede wszystkim elementy stricte siatkarskie.
- Wciąż widzę rezerwy w naszym przyjęciu - mówił jeszcze przed świętami trener ŁKS Commercecon Marek Solarewicz, który tak jak przed rozpoczęciem sezonu ma teraz utrudnione zadanie, bo na zgrupowaniu kadry przebywają dwie ważne zawodniczki (Klaudia Alagierska i Aleksandra Wójcik walczą w holenderskim Apeldoorn wraz z reprezentacją Polski o awans na igrzyska olimpijskie).
W sobotę, gdy łodzianki zmierzyły się z drugoligowym NOSiR-em Nowy Dwór Mazowiecki, reprezentacyjną środkową zastąpiła Ewa Kwiatkowska, natomiast pozycję drugiej obok Serbki Katariny Lazović przyjmującej zajęła Natalia Skrzypkowska (poza nimi na parkiecie w pierwszym secie pojawiły się Eva Mori, Monika Bociek, Joanna Pacak i libero Krystyna Strasz).
Sobotni rywal ełkaesianek niewiele miał w Łodzi do powiedzenia. ŁKS wygrał 4:1 (25:17, 25:16, 25:21, 25:14, 10:15), choć oczywiście w sobotę nie wynik był najważniejszy i dlatego stojący tuż przy linii boiska trener Marek Solarewicz po niemal każdej piłce a to coś „szeptał” do ucha swoim zawodniczkom, a to za pomocą sugestywnej gestykulacji pokazywał, czego oczekuje w danym momencie od swoich siatkarek.
I nietrudno się dziwić temu całemu zaangażowaniu szkoleniowca, czasu na dokonanie korekt w grze popularnych „wiewiór” nie jest przecież dużo, wszakże już za jedenaście dni mistrzynie Polski powrócą na ligowe parkiety (pierwszy po przerwie zimowej ligowy mecz ełkaesianki rozegrają 18 stycznie w Pile z ENEA PTPS).
Zanim jednak do tego dojdzie w piątek ełkaesianki zagrają jeszcze jeden sparing. Tym razem rywalem łodzianek będzie E.Leclerc Radomka Radom (piątek o godz. 19; wstęp bezpłatny). Z kolei spotkanie Ligi Mistrzyń z Chimikiem Jużne, czyli pierwszy w 2020 roku domowy mecz o stawkę ełkasianek, rozpocznie się w czwartek 23 stycznia o godz. 18. Na stronie sportarena.makis.pl trwa internetowa sprzedaż biletów na to spotkanie (stacjonarna w Centrum Biletów Atlas Areny rozpocznie się w poniedziałek). Bilet normalny kosztuje 30 zł (20 zł dla karnetowiczów), bilet ulgowy – 15 zł (10 zł dla karnetowiczów).
Łódzki klub przypomina, że w sklepie kibiców ŁKS (al. Unii 2) do nabycia nadal są kalendarze na 2020 roku,w których w role modelek wcieliły się siatkarki. Dochód ze sprzedaży tego wydawnictwa zostanie przeznaczony na cele charytatywne. Kalendarz z pięknymi siatkarkami ŁKS Commercecon kosztuje 35 zł.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?