1/4
Śmieci niesegregowane mają być co najmniej dwa razy droższe...
fot. Grzegorz Olkowski

Śmieci niesegregowane mają być co najmniej dwa razy droższe niż segregowane. Maksymalna różnica w opłatach może być nawet czterokrotna. Tak wynika ze zmian przyjętych w czwartek przez Sejm. Jeśli zmiany przyjmie Senat i podpisze prezydent, wielu mieszkańców regionu będzie zaskoczonych.


Czytaj na kolejnych slajdach

2/4
W czwartek Sejm przyjął zmiany w ustawie o utrzymaniu...

W czwartek Sejm przyjął zmiany w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Po wielu miesiącach debat przyjęto nowe zasady dotyczące m.in. opłat za odpady. Według nich za śmieci niesegregowane trzeba będzie zapłacić co najmniej dwa, a maksymalnie cztery razy więcej niż za segregowane. Zmiany musi jeszcze zaakceptować Senat oraz podpisać prezydent Andrzej Duda. Ma to się odbyć jeszcze latem.

Jeśli weszłyby w życie, dla wielu mieszkańców regionu oznaczać to będzie zmiany stawek i to raczej na wyższe. W Łodzi za śmieci segregowane płaci się teraz 13 zł od osoby miesięcznie, za niesegregowane - 22 zł. Przy nowej ustawie stawki z śmieci zmieszane musiałyby wzrosnąć do 26 zł. Zmiany mogą dotyczyć co czwartego mieszkańca Łodzi, bo tyle osób nie chce segregować.

Monika Pawlak z biura prasowego łódzkiego magistratu podkreśla jednak, że już teraz różnice w stawki opłat za śmieci niesegregowane są niemal dwa razy wyższe niż segregowane.

Czytaj na kolejnym slajdzie

3/4
- Na razie przepisy się nie zmieniły i nie planujemy...

- Na razie przepisy się nie zmieniły i nie planujemy podwyżek - dodaje.

W wielu miastach regionu dostosowanie stawek do nowych przepisów będzie trudniejsze. Choć samorządy kolejno podnoszą opłaty za śmieci, różnice między rodzajami odpadów nie są zbyt duże. Na przykład w Konstantynowie Łódzkim od lipca za śmieci segregowane płaci się 19,50 zł od osoby, a za zmieszane 24,50 zł.

Ale w wielu miejscach nie trzeba będzie nic zmieniać. W Aleksandrowie Łódzkim stawka za śmieci niesegregowane (41,80 zł) jest dwukrotnie większa niż za segregowane (20,90 zł).

Drastyczne różnice w stawkach to problem dla osób mieszkających w budownictwie wielorodzinnym. Jeśli sąsiedzi okażą się nieuczciwi i nie będą segregować, podwyższoną stawkę zapłacą wszyscy lokatorzy. Firmy odbierające odpady zgłoszą taką sytuację władzom samorządowym, a te naliczą podwyższoną stawkę za cały źle segregowany okres.


Czytaj na kolejnych slajdach


4/4
- Pracownicy już teraz sprawdzają zawartość kontenerów....

- Pracownicy już teraz sprawdzają zawartość kontenerów. Zwykle widać na pierwszy rzut oka, czy są one posegregowanie dobrze czy źle - mówi Aleksandra Stasiak z MPO- Łódź, które odbiera odpady w części Łodzi.

Źle posegregowane odpady zgłaszane są do łódzkiego magistratu. Jednak do tej pory nikt nie został ukarany podwyższeniem stawek. - Stawiamy na edukację - informuje Pawlak.

W dużych wspólnotach lub spółdzielniach rozwiązaniem może być... instalowanie kamer w śmietnikach. Na takich krok zdecydowała się już jedna ze wspólnot mieszkaniowych przy ul. Paderewskiego w Łodzi. Po konflikcie dotyczącym segregacji odpadów lokatorzy postanowili patrzeć sobie na ręce.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Dzień analogowy w szkole - jak wyglądały godziny zajęć bez smartfona i internetu?

Dzień analogowy w szkole - jak wyglądały godziny zajęć bez smartfona i internetu?

Zobacz również

Barwna, żywa, teatralna bajka o najtrudniejszym z tematów w Teatrze im. S. Jaracza

Barwna, żywa, teatralna bajka o najtrudniejszym z tematów w Teatrze im. S. Jaracza

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy