Ozdobne rozety czy stokrotki montowano przede wszystkim na efektownych kamienicach.
- Z jednej strony rurki, która była ramieniem rozety lub gwiazdy, wiercono otwory po to, aby pod wpływem płynącego w rurce gazu obracały się. Wtedy wystarczyło podpalić gaz, aby uzyskać efekt świecącej, wirującej dekoracji, która przyciągała uwagę przechodniów - wyjaśnia Mirosław Zbigniew Wojalski, znawca historii Łodzi.
Rurki z rozetami i gwiazdami nie miały liter i napisów, co oznaczało, że miały one charakter zdobny i dekoracyjny, a nie reklamowy. Ostatnie, kunsztowne rozety i gwiazdy możemy podziwiać na zabytkowych kamienicach przy ulicy Nowomiejskiej 9 (blisko placu Wolności), Kilińskiego 96 i 96A (na wysokości parku Sienkiewicza) oraz u zbiegu ulic Piotrkowskiej i Radwańskiej.
Kamienica przy Radwańskiej którą zbudowano w 1893 roku dla Juliusza i Emilii Schmidtów, została niedawno częściowo odnowiony.
Gazowa dekoracja w formie stokrotki widnieje nad narożnym wejściem do apteki.
Pilnego remontu wymaga druga z wymienionych kamienic. Budynek zbudowany w 1896 roku przy ulicy Kilińskiego dla Chaima Weintrauba, ma piękną gwiazdę gazową bezpośrednio nad bramą z prawej strony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
