Lekarze są przekonani, że może to zachęcić przyszłe matki do picia alkoholu, a skutki tego mogą być bardzo poważne. Na porodówki ciągle trafiają kobiety pod wpływem alkoholu, a na świat przychodzą uzależnione noworodki.
- Zachęcanie do picia bezalkoholowego wina kobiet w ciąży dla tych pań, które już mają problemy z alkoholem, może być podtrzymywaniem nawyku i stereotypu - przestrzega Czesław Michalczyk, łódzki psycholog i terapeuta. - Najpewniej osoba ta sięgnie następnie po alkohol wysokoprocentowy.
Czesław Michalczyk radzi, by w czasie ciąży całkowicie powstrzymać się od picia wina i piwa.
- To szczególny okres w życiu kobiety - mówi Michalczyk. - Nie należy wtedy sięgać po alkohol. Jestem też przeciwnikiem podawania dzieciom szampana bezalkoholowego. Gdy tak wcześnie poznają rytuał picia, będą chetniej sięgać po promile w późniejszym życiu.
Przeciwnikiem bezalkoholowego wina dla ciężarnych jest także Janusz Lasota, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w szpitalu im. Rydygiera w Łodzi. Na jego oddział często trafiają pijane przyszłe matki, które rodzą dzieci już uzależnione od alkoholu.
- Kultura picia alkoholu u nas jest bardzo niska i dlatego nie należy nikogo do picia zachęcać - podkreśla ordynator. - A od wina bezalkoholowego do wina zwykłego droga jest krótka. Panie, które w ciąży piły produkt bezalkoholowy, po porodzie, czyli w okresie karmienia piersią, mogą sięgnąć po zwykłe wino. To także jest niebezpieczne.
Dr Janusz Lasota podkreśla też, że w czasie ciąży i po porodzie panie łatwo mogą się uzależnić. W naszym regionie były już rodzące, które miały we krwi 2,6 prom. alkoholu.
CZYTAJ TEŻ: Pijana matka urodziła pijane dziecko - miało 4,5 promila alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?