Co się stało na jeziorze?
Mężczyźni są mieszkańcami Pabianic. Radek ma 44 lata i jest strażakiem. Łukasz jest młodszy o sześć lat. Pojechali na urlop w okolice Nidzicy. W niedziele około 22.00 wypłynęli łódką na Jezioro Kownatki. Niestety kontakt z nimi się urwał. Nie nawiązali go z rodziną, nie wrócili do miejsca zamieszkania.
- 21 lipca do Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu dwóch mężczyzn w wieku 38 i 44 lat, przebywających na wczasach w okolicy jeziora Kownatki – czyta,u w komunikacie policji. - Obecnie trwają działania ratowniczo-poszukiwawcze, w których biorą udział jednostki ratownicze w tym policja, straż pożarna i ochotnicza straż pożarna. Teren jeziora Kownatki, jak i jego okolice, są dokładnie przeszukiwane m.in. przy użyciu sprzętu specjalistycznego
Nie ma łódki
Co ciekawe nie znaleziono łódki, którą wypłynęli na jezioro. Radosław ma 177 centymetrów wzrostu, wysportowaną sylwetkę, ciemne włosy i brązowe oczy. W dniu zaginięcia ubrany był w pomarańczową bluzę, czarne spodnie, czarne buty trekkingowe oraz miał na sobie latarkę czołową. Łukasz jest wysokim, wysportowanym mężczyzną.
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?