Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaginiony 32-latek znaleziony martwy

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
32-letni Jarosław K., pracownik administracji Aresztu Śledczego przy ul. Smutnej, który w piątek na chwilę wyszedł z pracy, niestety nie żyje.

Jego ciało znaleziono w niedzielę (5 marca) przed południem w lesie pod Grotnikami. Jarosław K. zostawił żonę i dwoje dzieci. Według policji, najpewniej popełnił samobójstwo. Na pytanie, czy tak było, odpowie śledztwo oraz wyniki sekcji zwłok.

32-latek pracował w administracji Aresztu Śledczego w Łodzi. W piątek wyszedł na chwilę z pracy. Miał na sobie mundur służbowy. Wsiadł do swojego samochodu i odjechał. Ostatni raz widziano go tego dnia około godz. 11.30 w rejonie ul. Smutnej. Później ślad się urywał, a jego telefon milczał. Dlatego zaniepokojona małżonka wezwała policjantów, a ci rozpoczęli poszukiwania. W sobotę w Grotnikach rodzina 32-latka znalazła jego auto. Od tej pory poszukiwania skoncentrowały się na tamtejszych lasach.

- Zaginionego poszukiwali nie tylko policjanci, lecz także jego bliscy, koledzy z pracy oraz strażacy. Ponadto użyto psa tropiącego - mówi aspirant Aneta Sobieraj z zespołu prasowego KWP w Łodzi.

Ciało Jarosława K. znaleziono wczoraj. Sekcja zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi wykaże, kiedy zmarł 32-latek i w jaki sposób.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki