Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz nocnej sprzedaży alkoholu na Piotrkowskiej. Czy jesteście za zamknięciem nocnych sklepów z alkoholem?

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Czy na Piotrkowskiej powinno się zamknąć nocne sklepy z alkoholem? Wniosek o konsultacje w tej sprawie złożyli radni PO. Miasto chce je zorganizować.

Pięciu radnych PO z Łodzi złożyło u prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej wniosek o konsultacje społeczne dotyczące nocnej sprzedaży alkoholu na ulicy Piotrkowskiej.

Powodem jest podpisana niedawno przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawa pozwalająca samorządom ograniczać działalność sklepów z alkoholem od godz. 22 do godz. 6.

Zakaz sprzedaży alkoholu miałby dotyczyć ulicy Piotrkowskiej od placu Wolności do trasy W-Z oraz ulic ją przecinających. Od deptaka do najbliższych skrzyżowań. Sprzedaż byłaby niemożliwa właśnie w godz. 22-6.

- Na Piotrkowskiej łodzianie bawią się, załatwiają sprawy urzędowe, ale także mieszkają. Dlatego chcemy, aby wszyscy łodzianie wypowiedzieli się na ten temat - mówi radny Bogusław Hubert (PO).

Jak podkreśla radny, do komisji ładu społecznego wpływały skargi na problemy powodowane przez sprzedaż alkoholu na Piotrkowskiej.

Radni chcą, by łodzianie wypowiedzieli się w głosowaniu przez platformę interne-tową Vox Populi, a także podczas otwartego spotkania. Konsultacje mają być przeprowadzone jeszcze w lutym. W ten sposób, gdy w marcu ustawa wejdzie w życie, będzie można od razu z niej skorzystać i zamknąć sklepy.

Radni ani urzędnicy nie wiedzą natomiast, ilu sklepów zakaz miałby dotyczyć. Według danych zebranych przez magistrat na potrzeby aplikacji Ulica Piotrkowska, na tym terenie jest ponad 40 sklepów ogólnospożywczych i monopolowych. Jednak tylko ich część pracuje dłużej niż do godz. 22.

Miasto do wniosku o konsultacje się przychyli. Jak podkreśla Jolanta Baranowska z biura prasowego łódzkiego magistratu, konsultacje się odbędą.

Już teraz wiadomo, że opinie łodzian będą podzielone.

- Jestem przeciwko wprowadzeniu zakazu, ale chcielibyśmy zapytać mieszkańców o zdanie - mówi radna Karolina Kępka (PO).

Radny Łukasz Magin (PiS) podkreśla, że problem dotyczy całego miasta.

- Bardzo duża liczba sklepów z alkoholem, a także związane z nimi uciążliwości dla łodzian mieszkających w sąsiedztwie to problem nie tylko ulicy Piotrkowskiej, ale całej Łodzi, a w szczególności śródmieścia - wyjaśnia.

Zakazowi przeciwny jest Adam Berkowicz, właściciel nieruchomości przy ul. Piotr-kowskiej. Jego najemcami są też właściciele sklepów z alkoholem. A zakaz w nich uderzy. - Sklep z alkoholem zarabia na nockach - tłumaczy przedsiębiorca.

Ale wiele osób patrzy na zakaz przychylniej. Adam Kubicki, szef pubu Rademenes, często widzi młodzież pijącą z butelki alkohol na jego podwórku. Niedawno imprezo-wicze uszkodzili mu ogródek.

- Zakaz sprzedaży zniechęci część z tych osób do przyjeżdżania na Piotrkowską - ocenia gastronomik.

To kolejna już dyskusja o ograniczeniu działania nocnych sklepów z alkoholem na ulicy Piotrkowskiej. Trzy lata temu, przy okazji wprowadzania na deptaku regulaminu parku kulturowego, pojawił się pomysł zamknięcia sklepów z alkoholem od godz. 23 do godz. 10.

Dzisiaj tłusty czwartek, zrób faworki wg przepisu Magdy Gessler

Projekt wywołał ogromne emocje, a właściciele sklepów zapowiedzieli nawet protest. Jednak podczas konsultacji społecznych został on zarzucony. Przeciwko zakazowi wypowiedzieli się klienci i właściciele sklepów monopolowych. Tłumaczono wówczas, że dla sytuacji na Piotrkowskiej nie ma on znaczenia, bo na deptaku knajp z wyszynkiem jest około setki, a sklepów zaledwie 14.

Nowe przepisy

Zgodnie z nowelizacją ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi rady gmin będą mogły na swoim terenie wprowadzać ograniczenia w nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach między godz. 22 a godz. 6. Będą też mogły ustalać maksymalną liczbę zezwoleń na sprzedaż alkoholu dla danej dzielnicy, sołectwie lub osiedli.

Ustawa wprowadza też zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych (poza miejscami do tego przeznaczonymi, np. ogródkami), wejdzie w życie w marcu.

Nie tylko na Piotrkowskiej
Łódzcy radni chcą wykorzystać ustawę nie tylko na ulicy Piotrkowskiej. Jak podkreśla radny Bogusław Hubert (PO) ulica Piotrkowska „będzie wskaźnikiem, jak postępować dalej”. Radni PiS w zeszłym tygodniu zapowiedzieli konsultacje z radami osiedli na temat wykorzystania ustawy. - Radni osiedlowi wiedzą najlepiej, gdzie istnieje problem i jak go eliminować - tłumaczy radny Łukasz Magin (PiS).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki