Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz parkowania na ul. Uniejowskiej w Łodzi. Mieszkańcy protestują

Jolanta Sobczyńska
Mieszkańcy ul. Uniejowskiej żądają usunięcia znaku
Mieszkańcy ul. Uniejowskiej żądają usunięcia znaku Jakub Pokora
Ponad 70 mieszkańców bloków przy ul. Uniejowskiej 4 i 4a domaga się usunięcia znaku zakazującego zatrzymywania się - a więc i w efekcie parkowania samochodów - na tej ulicy. Znak stanął na jednokierunkowej ul. Uniejowskiej w marcu 2012 roku.

- Nikt nie konsultował z nami postawienia tego znaku - mówi Paweł Janowski, jeden z mieszkańców bloku. - Mieszkamy przy wyremontowanej, jednokierunkowej ulicy, która ma szerokość sześciu metrów. Przez lata nikomu nie przeszkadzały parkujące przy niej samochody. Teraz mamy znak i "naloty" straży miejskiej.

Inspiratorką postawienia znaku miała być radna osiedlowa, która mieszka przy tej ulicy. - Rozmawiałem z panią Marianną Szczepaniak - dodaje Paweł Janowski. - To starsza pani. Twierdzi, że przeszkadzały jej... spaliny z naszych aut.

- Musi być dostęp do wejścia do klatki w bloku, bo mieszka tu dużo osób starszych i niepełnosprawnych - mówi radna Marianna Szczepaniak. Dodaje , że "nie będzie informować", czy miała coś wspólnego z postawieniem znaku i odkłada słuchawkę.

Anna Aleksandrowicz z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi twierdzi, że o ustawienie znaku, w lutym 2012 roku, prosili sami mieszkańcy ulicy. - Dodatkowo, ze względów bezpieczeństwa, o znak wnioskował w maju komendant miejski Straży Pożarnej - mówi Anna Aleksandrowicz.

Kpt. Adam Antczak, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Łodzi potwierdza, że straż analizowała, czy parkujące samochody utrudniają dojazd do bloków. I stwierdziła, że tak.

Mieszkańcy interweniowali też w listopadzie w Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "Bawełna", która administruje blokami, w sprawie usunięcia znaku. Spółdzielnia wprawdzie nie miała nic wspólnego z postawieniem znaku, ale obiecała pomoc.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki