Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz wjazdu tirów do Łodzi. Spór pomiędzy Łodzią a miastami ościennymi się zaostrza

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Prezydent Łodzi ma dziś przekonywać przedstawicieli gmin ościennych, że zgodnie z proponowaną organizacją ruchu tiry będą też omijać ich miasta

Władze Łodzi i miast ościennych mają dzisiaj debatować na temat wprowadzenia od września zakazu wjazdu tirów do Łodzi. Jej sąsiedzi są przekonani, że organizacja ruchu przygotowana przez Łódź zabezpiecza tylko interesy stolicy województwa. Innego zdania jest Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

Czytaj:Tiry dostaną zakaz wjazdu do Łodzi

- Ta organizacja ruchu pozwala wyprowadzić ruch tirów z całej aglomeracji łódzkiej i będę o tym przekonywać gminy ościenne. Uważam, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powinna być mediatorem w tej sprawie i uświadomić gminom, że nasza organizacja ruchu jest dobra nie tylko dla Łodzi, ale dla całej aglomeracji - mówi Hanna Zdanowska.

To właśnie ze względu na negatywne nastawienie sąsiadów Łodzi do wprowadzenia w niej zakazu wjazdu dla tirów, GDDKiA wydała negatywną opinię. Dotyczy ona samego pomysłu wprowadzenia zakazu. Natomiast techniczne rozwiązania organizacji ruchu GDDKiA oceniła pozytywnie. Dlatego w środę Hanna Zdanowska zamieściła na Facebooku apel do łodzian, żeby podpisali petycję, jaką kieruje do GDDKiA. Prezydent prosi w imieniu mieszkańców Łodzi, by GDDKiA dała zielone światło na wprowadzenie zakazu wjazdu tirów.

W czwartek rano GDDKiA wydała oświadczenie, że nie jest organem zarządzającym drogami krajowymi na terenie Łodzi i nie ma w tym zakresie żadnej mocy decyzyjnej. Oznacza to, że ostateczną decyzję o wprowadzeniu zakazu podejmie prezydent Łodzi. - Nie dostałam jednak zgody, by na drogach krajowych ustawić znaki informujące o zakazie wjazdu tirów do Łodzi - mówi Zdanowska. - A znaki mamy już zamówione.

Właśnie do ustawienia takich znaków władze Łodzi zobowiązuje pozytywna opinia GDDKiA dotycząca samych rozwiązań zastosowanych w przygotowanej przez Łódź organizacji ruchu. Dlaczego więc Łódź nie może ich montować?

- W ubiegłym tygodniu wysłałem pismo do GDDKiA, by zezwoliła nam na zajęcie pasów drogowych, którymi zarządza, właśnie w celu ustawienia znaków informujących o zakazie wjazdu tirów. Do tej pory nie dostałem odpowiedzi - mówi Grzegorz Misiorny, p.o. dyrektora Zarządu Dróg i Transportu.

Czytaj:Zakaz wjazdu tirów do Łodzi po wakacjach. Tiry przeniosą się do Zgierza, Pabianic i Aleksandrowa?

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 8-14 sierpnia 2016 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki