Do czasu ukończenia budowy i uzyskania odpowiednich parametrów przez beton, na całym odcinku od Piotrkowa Trybunalskiego do Kamieńska pozostanie ograniczenie prędkości do 100 km/h. Dopiero wiosną 2023 r. limit prędkości zostanie zniesiony i będzie tu można mocniej wciskać pedał gazu.
Mogą także pojawiać się punktowe ograniczenia prędkości w miejscach, gdzie trwać będą prace wykończeniowe, jak np. malowanie pasów czy montaż ekranów. Znacząco zwalniać musimy także na terenie konurbacji śląskiej, gdzie A1, choć niedawno zbudowana, uległa już poważnym uszkodzeniom wywołanym przez tzw. szkody górnicze.
Długotrwała eksploatacja złóż węgla w rejonie Piekar Śląskich i Bytomia spowodowała, że jezdnia na niemal kilometrowym odcinku pozapadała się i pofałdowała. Konieczne jest w tym miejscu znaczne zmniejszenie prędkości, bo inaczej możemy zostać wyrzuceni w górę razem z samochodem...
Wraz z oddaniem autostrady A1 do historii przechodzi przebijanie się przez Częstochowę, co w dniach wyjazdów i powrotów z długich weekendów, ferii czy wakacji zajmowało nawet godzinę.