- Dlaczego władz miasta nie interesuje, że nie będziemy mieli gdzie zaparkować samochodów - pyta pan Damian, mieszkaniec Chojen. - Słyszeliśmy, że właściciel parkingu czekał półtora roku na decyzję, czy będzie mu przedłużona dzierżawa. Ponoć władze miasta zażyczyły sobie za kolejną dzierżawę 5,2 zł netto za mkw. Przy takiej cenie parkowanie auta musiałoby nas kosztować ponad 200 zł miesięcznie. A dotej pory kosztowało 125 zł. Czy to teren, który magistrat chce sprzedać - zastanawia się nasz Czytelnik.
Grzegorz Gawlik z biura prasowego UMŁ twierdzi, że grunty, na których dziś jest parking, w 2001 r. zostały oddane przez miasto Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi w tzw. trwały zarząd.
- Ale w sierpniu 2011 r. PSP wystąpiła o wygaszenie trwałego zarządu - wyjaśnia Grzegorz Gawlik. - Taka procedura zaś trwa 18 miesiecy. 14 lutego 2013 r. prezydent Łodzi orzekła wygaśnięcie zarządu - co jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy dzierżawy.
Na razie nie wiadomo , co będzie w miejscu postoju przy ul. Strażackiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
