Radni z klubu Łódź 2020 złożyli w poniedziałek interpelację do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. Ich zdaniem zaplecze budowy zostało umiejscowione tak, by było to korzystne dla wykonawcy, czyli Mostów Łódź, a nie dla łódzkich przedsiębiorców.
- Mosty Łódź w zamian za przychylność ze strony ZDiT nie tylko odtworzą zajęty teren, ale wręcz go upiększą, pomimo iż nie było to przedmiotem zawartej umowy - powiedział Łukasz Magin z klubu radnych Łódź 2020. - Chcemy dowiedzieć się, czy rzeczywiście takie porozumienie zostało zawarte. Jeśli tak, to straci na tym 60 podmiotów gospodarczych, a zyskuje jedynie wykonawca budowy trasy W-Z.
- W środę poprosiliśmy ZDiT o analizy innych miejsc, gdzie można było zlokalizować zaplecze budowy trasy W-Z. Do poniedziałku ich nie dostaliśmy - dodała radna Iwona Boberska z klubu Łódź 2020.
Katarzyna Mikołajec, zastępca dyrektora ds. inwestycji i remontów Zarządu Dróg i Transport w Łodzi wyjaśniła, że wspomniane analizy zostały wysłane radnym w poniedziałek. Argumentowała, że inne lokalizacje dla zaplecza budowy trasy W-Z spowodowałyby utrudnienia w ruchu pojazdów i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Ciężki sprzęt z budowy musiałby poruszać się tymi samymi, zakorkowanymi drogami, co łodzianie.
- Pod uwagę brane były miejsca przy pl. Zwycięstwa, przed dawnym Infosysem lub Synergią - mówi Katarzyna Mikołajec. - W każdym przypadku maszyny musiałyby wjeżdżać na drogi, którymi będzie odbywał się ruch pojazdów. Należałoby utworzyć pasy technologiczne, które zwiększyłyby korki w centrum. Lokalizacja zaplecza przy Centralu II nie będzie tak uciążliwa, jak sądzą przedsiębiorcy. Ogrodzenie placu budowy znajdzie się 5 m od ściany budynków, w których mają siedziby te firmy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?