18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarobki po studiach. W Łodzi opłaca się być informatykiem

Alicja Zboińska
Wybór typu uczelni to jedna z najważniejszych decyzji w życiu
Wybór typu uczelni to jedna z najważniejszych decyzji w życiu Maciej Stanik
Aż 10 godzin i 50 minut muszą pracować absolwenci kierunków humanistycznych, by zarobić tyle samo, ile ich koledzy, którzy chwalą się dyplomem jednego z kierunków technicznych, dostają za osiem godzin. Humaniści - jak wynika z raportu portalu wynagrodzenia.pl - zarabiają zwykle 35 procent mniej niż tzw. umysły techniczne.

- Osoby, które ukończyły studia techniczne, otrzymywały najwyższe wynagrodzenie. Co druga taka osoba zarabiała powyżej 5.500 zł, zaś co czwarta powyżej 9.000 zł - wyliczyli autorzy raportu. - Na drugim miejscu uplasowali się absolwenci kierunków ekonomicznych. Zarabiali oni średnio 5.000 zł, dziewięć procent mniej od swoich kolegów po studiach technicznych. Osoby, które ukończyły nauki ścisłe, otrzymywały przeciętnie 4.800 zł. Pod względem wysokości płac absolwenci studiów humanistycznych znaleźli się na czwartym miejscu.

Rolnicy są co prawda w gorszej sytuacji niż ci, którzy skończyli kierunki techniczne, ale i tak lepiej sobie radzą finansowo niż artyści, pedagodzy i rehabilitanci.

Absolwenci kierunków rolniczych zarabiali prawie jedną trzecią mniej niż osoby po studiach technicznych. Mediana ich wynagrodzeń wynosiła 3.783 zł. Pracownicy, którzy ukończyli studia artystyczne i pedagogiczne, zarabiali odpowiednio: 3.300 zł i 3.100 zł. Najniższe płace otrzymywali absolwenci kierunków, związanych ze sportem i rehabilitacją. Ich przeciętne wynagrodzenie wynosiło 3.030 zł. Było o 45 procent niższe od płac absolwentów studiów technicznych.

Grzegorz Kierner, kierownik Biura Karier Politechniki Łódzkiej, przyznaje, że inżynier po jego uczelni rzeczywiście może zarabiać tysiąc złotych więcej niż humanista, ale na pewno nie dzieje się to z automatu. Najszybciej rynek pracy wchłania informatyków.

- Co nie oznacza, że żaden z absolwentów tego kierunku Politechniki Łódzkiej nie ma problemów ze znalezieniem posady - mówi Kierner. - Jeśli ktoś zdawał egzaminy na trójki, unikał szkoleń z tzw. umiejętności miękkich i językowych, może nie przekonać do siebie pracodawców. Studenci mogą sprawdzić, czy zdobyli umiejętności, cenione przez pracodawców z branży IT, na Łódzkim Teście Informatyków, co roku organizowanym z pomocą firm. Kolejna edycja odbędzie się 20 listopada.

Oprócz informatyków, według Kiernera, zwykle szybko znajdują pracę absolwenci Wydziału Mechanicznego.

Eksperci portalu wynagrodzenia.pl przyjrzeli się też zarobkom absolwentów z perspektywy ich ewentualnej kariery. Sprawdzili, jak się zmieniają dochody wraz z awansem pracownika. - Najwyższe wynagrodzenia, niezależnie od stanowiska, otrzymywali absolwenci kierunków technicznych - doszli do wniosku eksperci portalu. - Płaca specjalistów, którzy ukończyli tego typu studia, wynosiła 5.100 zł. Kierownicy, będący absolwentami kierunków technicznych, zarabiali miesięcznie 7.000 zł, zaś dyrektorzy 14.000 zł.

Osoby na stanowiskach kierowniczych, które ukończyły wcześniej studia ekonomiczne lub ścisłe, zarabiały tyle samo co ich koledzy po kierunkach technicznych. Najniższe wynagrodzenia na każdym ze szczebli zarządzania otrzymywali absolwenci studiów pedagogicznych. Specjaliści zarabiali przeciętnie 3 .105 zł (o 39 procent mniej niż osoby po studiach technicznych), kierownicy - 4.100 zł, czyli 41 proc. procent mniej niż osoby po studiach technicznych.

Największe dysproporcje zaobserwowano na najwyższym szczeblu zarządzania. Dyrektorzy po studiach pedagogicznych zarabiali 5.800 zł - 59 proc. mniej niż osoby, które ukończyły kierunki techniczne.

Sedlak & Sedlak badał studentów nie po raz pierwszy. W lutym tego roku firma opublikowała raport, z którego wynika, że w pierwszej pracy absolwent Politechniki Łódzkiej zarabia 3.000 zł brutto, zaś Uniwersytetu Łódzkiego - 2.500 zł.

Z raportu portalu wynagrodzenia.pl wynika, że najwięcej zarabiają absolwenci:

  • nauk technicznych 5.500 zł
  • nauk ekonomicznych 5.000 zł
  • nauk ścisłych 4.800 zł
  • nauk humanistycznych 4.060 zł
  • nauk rolniczych 3.783 zł
  • artyści 3.300 zł
  • nauk pedagogicznych 3.100 zł
  • sportu, rehabilitacji 3.030 zł

W raporcie zostały podane płace brutto. Trzeba też pamiętać, że nie jest to średnia płaca, tylko mediana wynagrodzeń - połowa badanych zarabia powyżej, połowa zaś poniżej tej kwoty.

Współpraca: Maciej Kałach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zarobki po studiach. W Łodzi opłaca się być informatykiem - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki