Wiadomo, że wody brakuje nie tylko w Łodzi, a całym województwie. By ją zaoszczędzić władze miasta proponują zbieranie deszczówki.
-Chcemy też w ten proces włączyć mieszkańców, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, tak, aby wykorzystać deszczówkę na miejscu, zamiast podlewania zieleni z wodociągów - powiedział Maciej Riemer, dyrektor Departamentu Ekologii i Klimatu UMŁ.
Planuje się wdrożyć trzy programy. Pierwszy z nich dedykowany jest spółdzielniom oraz wspólnotom mieszkaniowym i pozwala na dofinansowanie maksymalnie kwotą 10 tys. zł. Drugi przeznaczony jest dla indywidualnych odbiorców. Ci mogą starać się o 6 tys. zł. Trzeci, który umożliwi 100-procentowe dofinansowanie przeznaczony jest dla placówek oświatowych.
Pierwszy z Miastoprogramów ma być sfinansowany tylko z miejskich środków. Program „Deszczówka”, a więc ten dedykowany osobom prywatnym ma otrzymać współfinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Trzeci program, skierowany do szkół i innych placówek oświatowych ma być realizowany z funduszy norweskich.
- Wszystkie trzy programy wymagają zgody Rady Miejskiej. Wejdziemy z nimi na czerwcową sesję i mam nadzieję, że radni je zaakceptują. Wówczas będziemy mogli ogłosić nabory i podpisać umowy z WFOŚiGW – dodaje dyrektor Maciej Riemer.
Środki miejskie na realizację programów pochodzić będą z oszczędności z miejskiego programu – Zielone Podwórka, w którym z 300 tys. zł wykorzystano jedynie 100 tys. zł. Dzięki temu 200 tys. zł mogły zostać alokowane na pilotażowe programy retencyjne.
W czerwcu na Ekoportalu Miasta znajdzie się szczegółowy podręcznik m.in. jak stworzyć na własnej posesji ogród deszczowy.
Wojciech Kossakowski - 3 konkrety dla WiM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?