Zdanowska wybrała swojego pełnomocnika Centrum Kontaktu z Mieszkańcami

O budowie Centrum Kontaktu z Mieszkańcami władze mówiły od 2008 r. Centrum miało być budowane w 2011 r., ale inwestycja wzbudzała wiele kontrowersji wśród radnych. Komisja statutowa rady dała negatywną opinię w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej dla Łodzi na 2012 r. właśnie ze względu na budowę centrum.

Jednak za utworzeniem centrum przemawiało to, że miasto dostało na ten cel dofinansowanie z Unii Europejskiej. Gdyby pieniądze nie zostały wykorzystane w tym roku, miasto by je straciło. Utworzenie centrum ma kosztować ok. 6,6 mln zł (w tym 75 proc. to dofinansowanie z Unii Europejskiej). Centrum kontaktu ma działać całą dobę, przez wszystkie dni tygodnia i udzielać informacji np. telefonicznej w sprawach urzędowych. W takim punkcie informacyjnym mieszkańcy mogliby zgłaszać się po formularze oraz składać wnioski np. o wydanie dowodu osobistego. Co rok utrzymanie centrum ma kosztować 2 mln zł.

Prezydent Hanna Zdanowska właśnie podpisała zarządzenie, którym powołała Małgorzatę Markowską, dotychczas pełniącą obowiązki zastępcy dyrektora wydziału zarządzania kontaktami z mieszkańcami w departamencie obsługi i administracji Urzędu Miasta Łodzi, na stanowisko pełnomocnika prezydenta ds. obsługi kontaktu z mieszkańcami. Markowska ma nadzorować tworzenie centrum, czyli m.in. call center oraz obsługę mieszkańców.

- Centrum kontaktu z mieszkańcami już powstaje - mówi Mateusz Walasek, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi, radny PO. - Jego zasadniczą część będzie stanowił system informatyczny, przez który mieszkańcy będą kontaktować się z urzędem miasta.
Siedziba centrum będzie umiejscowiona w pasażu Schillera. Wejście będzie miała tuż obok fontanny. Natomiast wydział kontaktów z mieszkańcami powstał już jakiś czas temu. Nadzoruje te pozostałości z bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami, jakie zostały w centrach obsługi mieszkańca po likwidacji delegatur. Myślę, że centrum może być uruchomione do końca roku.