Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdesperowani mieszkańcy Łowicza znów skarżą się na burmistrza

Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
Na wniosek mieszkańców zainstalowano kamerę, za pośrednictwem której policja monitoruje wszystko to, co dzieje się nocą na tyłach ratusza
Na wniosek mieszkańców zainstalowano kamerę, za pośrednictwem której policja monitoruje wszystko to, co dzieje się nocą na tyłach ratusza KPP Łowicz
Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Mostowej ponownie poskarżyli się wojewodzie łódzkiemu na bezczynność burmistrza Krzysztofa Kalińskiego. Łowiczanie mają dość hałasu, głośnej muzyki i zakłócania ciszy nocnej przez młodzież i kierowców aut, które zjeżdżają się w godzinach nocnych na parking na tyłach ratusza. Rada Miejska w Łowiczu w środę (30 października) prawdopodobnie uzna skargę za bezzasadną.

- Nie możemy posłuchać telewizora przed wieczorem, nie możemy się spokojnie położyć spać, a gdy rano musimy wstać do pracy, to nie mamy siły - twierdzą mieszkańcy kamienicy przy ul. Mostowej 7.

Skarżący się łowiczanie mieszkają zaledwie 12 metrów od parkingu, który młodzież wybrała sobie na miejsce nocnych libacji. Według ich relacji zaczynają się one o godz. 18, a kończą o 3-4 nad ranem.

Tego typu skargi pojawiają się od czasu oddania do użytku parkingu na tyłach ratusza. Gromadzą się tam grupy młodych ludzi, którzy podjeżdżają autami lub motocyklami i urządzają sobie rajdy oraz libacje alkoholowe, połączone z głośnym odtwarzaniem muzyki, tłuczeniem butelek i zachowaniem, które ma niewiele wspólnego z kulturą i dobrymi obyczajami.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

Ponieważ poprzednia skarga mieszkańców ul. Mostowej była anonimowa, to 25 lipca tego roku została zignorowana przez Radę Miejską w Łowiczu. Skarżący się nie poddali i złożyli do wojewody kolejną, tym razem podpisaną imiennie. Ponownie wskazują, że rozwiązaniem problemu byłoby zaproponowane przez policję zamknięcie parkingu od godz. 22 w nocy do 6 rano.

Skarga mieszkańców trafiła pod obrady komisji skarg, działającej przy Radzie Miejskiej w Łowiczu. Podczas spotkania jej członków burmistrz Krzysztof Kaliński poinformował radnych o swoich działaniach związanych z ukróceniem uciążliwych imprez na tyłach ratusza.

Na wniosek mieszkańców władze miasta wnioskowały do Grzegorza Radzikowskiego, szefa łowickiej policji o zwiększenie liczby patroli w rejonie parkingu przy ul. Starorzecze. Dodatkowo rok wcześniej zainstalowano tam kamerę, za pośrednictwem której policja monitoruje wszystko to, co dzieje się nocą na tyłach ratusza.

Włodarz miasta poinformował także radnych o tym, że zgodnie z prośbą policji i wolą mieszkańców zwrócił się do powiatowej komisji ds. ruchu drogowego o wyłączanie parkingu z użytkowania w godz. 22-6. Pomysł ten został negatywnie zaopiniowany przez komisję, która zaleciła częstsze patrolowanie przez mundurowych tej części Łowicza oraz nakładanie kar finansowych na osoby zakłócające spokój w godzinach nocnych.

Po wysłuchaniu wyjaśnień złożonych przez burmistrza Krzysztofa Kalińskiego członkowie komisji skarg rekomendują Radzie Miejskiej w Łowiczu uznanie zarzutów za bezzasadne.

CZYTAJ INNE ARTYKUŁY

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki