Trwająca od roku przebudowa wiaduktu kolejowego nad ulicą Łódzką w Zgierzu wymaga okresowego zamykania ruchu w kierunku z Łodzi do Zgierza. Przejazdem kierują pracownicy firmy wykonującej roboty. Kierowcy nie chcą jednak słuchać ich poleceń, ignorują znaki i wciskają się na siłę...
Czytaj więcej na następnej stronie
Jeszcze do końca tego tygodnia kierowcy jadący w kierunku Zgierza drogą krajową nr 91 napotkają utrudnienia. Przejazd pod wiaduktem kolejowym w tym kierunku jest zamknięty z powodu jego remontu. Bez przeszkód mogą poruszać się samochody ze Zgierza do Łodzi, ale jadący w stronę przeciwną kierowani są na objazdy. Samochody osobowe powinny jechać ulicami Chełmską, Łagiewnicką, Długą i dalej do DK 91, a ciężarówkom wyznaczono objazd przez Łódź ulicami Limanowskiego, Aleksandrowską i Szczecińską.
Czytaj więcej na następnej stronie
Mimo ustawionych z dużym wyprzedzeniem tablic ostrzegawczych i znaków informujących o zmianie organizacji ruchu wielu kierowców i tak wjeżdża pod sam wiadukt. Tam dochodzi do scysji z kierującymi ruchem pracownikami. Maja oni za zadanie przepuszczać autobusy komunikacji miejskiej, busy i pojazdy uprzywilejowane, innym nakazują zawrócić i skierować się na objazd. Część kierowców nie chce jednak tego robić, są tacy którzy na siłę przeciskają się przez zwężenie pod wiaduktem.
- Miałem tu już kila awantur, raz o mały włos nie zostałem pobity, nasłuchałem się też wyzwisk - mówi jeden z pracowników kierujących ruchem. - Koledze przejechano nawet po stopie. Kilka razy prosiliśmy policję o interwencję, ale radiowóz się nie pojawił. A tymczasem jest on tu potrzebny niemalże na stałe, a już w nocy to obowiązkowo.
Czytaj więcej na następnej stronie
- Policjanci ruchu drogowego mają w zakresie swoich obowiązków stałe monitorowanie tego miejsca i z tego co wiem pojawiają się tam kilka razy na dobę - wyjaśnia podkom. Magdalena Zawadzka z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu. - Nie jest jednak możliwa nasza stała obecność w tym rejonie.
Problemy na DK 91 powinny zakończyć się w najbliższą niedzielę. Nie będzie to jednak ostatnie zamknięcie połowy jezdni pod wiaduktem kolejowym. Kierowcy mogą się tu spodziewać jeszcze krótkotrwałych utrudnień. Później roboty przeniosą się na wiadukt nad ulicą Długą, który także ma zostać poddany gruntownej przebudowie. I tu czekać będzie kierowców wprowadzany okresowo ruch jednokierunkowy oraz objazdy.
