Jagielski opowiada, że usłyszał potężny huk - uznał, że coś spadło z dachu. Sytuacja się jednak kilkukrotnie potworzyła. Wybiegł przed dom, ale sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia.
Zdewastowany został cały front domu radnego - słoiki wgniecione były w ścianę, parapety i schody. Według ofiary incydentu, wandal próbował rozbić okno, co mogłoby skończyć się tragicznie, gdyby nie pora roku - szkło poleciałoby na łóżko w sypialni, z której radny korzysta latem.
Jagielski apeluje o pomoc w namierzeniu chuligana i prosi o kontakt potencjalnych świadków. Zgierski polityk znany jest z angażowania się w sprawy związane z – jak to określa - “lobby śmieciowym” i sugeruje, że atak mógł mieć podłoże polityczne.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?