Kierowcy przyzwyczaili się już do migającego, pomarańczowego światła na rondzie Inwalidów. Gdy w czwartkowy wieczór zapaliły się też inne kolory świateł, wprowadziło to zmotoryzowanych w konsternację. Tym bardziej, że pierwsza poważniejsza próba świateł się nie powiodła. W czwartek ruch na rondzie został sparaliżowany, bo z kilku stron zapaliło się na raz czerwone światło. Z ronda nie mogły zjechać nawet tramwaje.
- Prowadziliśmy wówczas badanie techniczne, które pozwalają właściwie dostroić sygnalizację - tłumaczy Janusz Nawrocki, wiceprezes firmy Unidro.
Odbiór sygnalizacji przez Zarząd Dróg i Transportu rozpoczyna się we wtorek. - Jeżeli sygnalizacja będzie działać właściwie, powinna zostać uruchomiona we wtorek. Jeżeli nie, na pewno będzie włączona do końca tygodnia - obiecuje Aleksandra Kaczorowska z biura prasowego ZDiT.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?