Złodziej ukradł złoty łańcuszek w aquaparku Fala w Łodzi. Do kradzieży doszło w szatni. W jaki sposób złodziej został zatrzymany?

Do kradzieży doszło 19 stycznia. Do IV komisariatu w Łodzi w Polesiu przybyła łodzianka i poinformowała, że podczas pobytu w aquaparku Fala skradziono jej złoty łańcuszek warty 700 zł. Policjanci skontaktowali się z ochroniarzami aquaparku Fala, którzy udostępnili im nagranie z monitoringu.

- Przeglądając nagranie zauważyli mężczyznę podnoszącego coś z podłogi w szatni i pośpiesznie odchodzącego. Policjanci znając wizerunek podejrzewanego zajęli się ustaleniem jego personaliów. Jednocześnie poprosili pracowników ochrony, aby w przypadku ponownego pojawienia się mężczyzny w aquaparku bezzwłocznie ich o tym powiadomili. 25 stycznia mężczyzna znów pojawił się na terenie aquaparku. Dzielnicowi od razu tam pojechali i zatrzymali 57-latka, który już podczas wstępnego rozpytania przyznał się do zabrania złotego łańcuszka. Mężczyzna oświadczył, że sprezentował go konkubinie – informuje Katarzyna Zdanowska z zespołu prasowego KMP w Łodzi.

Złodziej po przesłuchaniu przez policjantów został zwolniony. Do tej pory nie był notowany. Za kradzież złotego łańcuszka grozi mu do pięciu lat więzienia.