Stróże prawa przez kilka dni tropili 19-letniego łodzianina, który w centrum Łodzi najpierw ukradł kluczyki właścicielowi skody, a potem nią odjechał. Okazało się, że jeździł nią po mieście.
Był zaskoczony kiedy w południe 5 lipca na ul. Obywatelskiej policjanci udaremnili mu kolejną przejażdżkę. Przy mężczyźnie funkcjonariusze zabezpieczyli torebkę z zapięciem strunowym z zawartością suszu roślinnego. W przeszłości był już notowany. Obecnie odpowie za kradzież z włamaniem, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 10 – informuje Katarzyna Zdanowska z KMP w Łodzi.
Do podobnego zdarzenia doszło w Pabianicach, gdzie dwaj rabusie w wieku 18 i 20 lat ukradli trzy samochody, którymi jeździli po mieście i jego obrzeżach.
W połowie lipca z osiedlowego parkingu przy ul. Grota – Roweckiego na Bugaju został skradziony fiat seicento warty 1,5 tys. zł. Po raz drugi złodzieje zaatakowali w nocy z drugiego na trzeciego sierpnia, kiedy ukradli dwa pojazdy zaparkowane na osiedlowych parkingach przy ul. Brackiej i ul. Mokrej. Było to daewoo tico warte 1,5 tys. zł i fiat cinquecento wyceniony na trzy tys. zł.
- W minioną niedzielę kryminalni zatrzymali trzech mężczyzn mających związek z tą sprawą. Dwóch z nich w wieku 20 i 18 lat usłyszało zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Trzeci z zatrzymanych mężczyzn został przesłuchany w charakterze świadka. Policjanci odzyskali też skradzione pojazdy, które niebawem wrócą do prawowitych właścicieli – zapewnia Joanna Szczęsna, rzecznik KPP w Pabianicach.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
