Mężczyzna oskarżony został o znęcanie się nad trzema dziewczynkami w wieku: 10 miesięcy, 4 i 5 lat.
- W skierowanym do Sądu Rejonowego dla Łodzi–Widzewa akcie oskarżenia, przyjęto, że w odniesieniu do najmłodszej z dziewcząt łączyło się ono ze szczególnym okrucieństwem – stwierdzono bowiem u niej między powstałe w różnym czasie złamania rączki i nóżki oraz ślady poparzeń zapalniczką i papierosem - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej.
CZYTAJ TEŻ: Tragedia na Bałutach w Łodzi. Nie żyje 4-letnia dziewczynka. Dziecko zostało skatowane
Przypomnijmy, że sprawa wyszła na jaw w marcu br.
- Zawiadomienie wskazujące na możliwość stosowania przemocy wobec 10–miesięcznej dziewczynki złożone zostało przez członka zespołu pogotowia ratunkowego, udzielającego jej w dniu w dniu 7 marca 2016r. pomocy medycznej - przypomina prokurator Kopania. - Dziewczynka przewieziona została do Szpitala CZMP w Łodzi.
26-letni konkubent matki został zatrzymany. Początkowe przypuszczenia o maltretowaniu dziecka, potwierdziły się w toku śledztwa.
CZYTAJ TEŻ: Pobite niemowlę w Łodzi. Areszt dla rodziców 3-miesięcznej dziewczynki
- Jak ustalono, 26–latek, od połowy 2015r., pozostawał w konkubinacie z matką pokrzywdzonych dzieci - informuje Krzysztof Kopania. - Wszystkie one pochodzą z wcześniejszego związku kobiety z innym mężczyzną. Bardzo szybko, bo już od lipca 2015 r., wspólnie wychowywane dzieci stały się ofiarami przemocy ze strony nowego partnera ich matki. Do znęcania dochodziło w Łodzi, Zakopanem oraz na terenie Wielkiej Brytanii.
W śledztwie 26–latek nie przyznawał się do stawianych zarzutów, składając wyjaśnienia rozbieżne z ustaleniami poczynionym w oparciu o inne dowody. Bezpośrednio po zatrzymaniu, na wniosek prokuratora został on tymczasowo aresztowany. W dalszym ciągu przebywa w areszcie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tragedia w Łodzi. 26-latek znęcał się nad 11-miesięczną dziewczynką. Przypalał dziecko żelazkiem
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
