- Akcja "W samo południe" jest skierowana nie tylko do potencjalnych inwestorów, ale też tych wszystkich którzy chcieliby zwiedzić i poznać bogatą historię więzienia. Chętnych na zwiedzanie więzienia nie brakuje, dziennie zgłasza się do nas od 20 do 120 osób- informuje Janusz Jankowski, kierownik promocji łęczyckiego starostwa, który jest też przewodnikiem.- Zgłaszają się do nas osoby z całej Polski, wiele z nich robi dokumentację obiektu, jednak trudno stwierdzić czy wśród nich są potencjalni inwestorzy.
Zabytek można zwiedzać codziennie od poniedziałku do piątku do końca sierpnia. O godz. 12 przewodnik czeka na turystów przy punkcie informacji turystycznej, na Placu T. Kościuszki, przy fontannie.
Łęczyckie więzienie ma niezwykle bogatą historię. Już w średniowieczu obiekt był istotnym elementem krajobrazu miasta. Wybudowany w XIII wieku przez zakon dominikanów, pod koniec XVIII wieku dostał się w ręce Prusaków, którzy zamienili je na więzienie. Skazani osadzani byli tam przez ponad 200 lat, aż do końca 2006 roku. W historii współczesnej zapisał się jako miejsce osadzania w latach 80. XX wieku działaczy demokratycznej opozycji. W stanie wojennym przebywał tu m.in Władysław Frasyniuk.
Więzienie było też inspiracją i scenerią dla twórców. Tu powstała m.in. początkowa słynna scena filmu "Vabank" Juliusza Machulskiego czy kręcono sceny do "Papuszy" Joanny i Krzysztofa i Krauze. W jego murach tworzyli też artyści malarze, których dzieła wciąż zdobią więzienne wnętrza.
Łęczycki zakład karny idzie po raz kolejny pod młotek. Po wakacjach 10 września odbędzie się drugi przetarg, który być może tym razem wyłoni nowego właściciela zabytkowego więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
