Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zróbcie lepiej referendum w sprawie prywatyzacji ZWiK

Marcin Darda
Marcin Darda
Marcin Darda Dziennik Łódzki / archiwum

Jeszcze raz:

1. Odwołanie prezydent Łodzi z PO to wepchnięcie miasta w ręce komisarza, którego powoła premier z PO, zatem miastem administrował będzie jakiś kolega obecnej prezydent z PO, która jest też szefem PO w Łodzi.

2. Nawet gdyby wybory przedterminowe wygrał prezydent bezpartyjny, będzie zakładnikiem dyktatury 23 radych PO. To jest większość zdolna uwalać wszystkie projekty i uchwały nowego prezydenta. Bo dlaczego miałoby być inaczej, skoro odwołana prezydent to nadal ich szefowa w PO? A wtedy - wytłumaczę to bardzo obrazowo - burdel będzie jeszcze większy niż dziś. Po dwóch latach takich rządów decyzyjnej degrengolady, ulica w Łodzi może powtarzać "panie, to już za Zdanowskiej było lepiej". A pod względem wiarygodności dla inwestorów zagramy w jednej lidze ze Starachowicami.

3. Oczywiście, że można też odwołać Radę Miejską. Ale organizatorzy referendum informacji o takim zamiarze w PKW nie złożyli. A zatem nie chcą tego zrobić, albo nie wiedzą, że mogą to zrobić. Albo też nie wiedzą, że istnieje uchwałodawczo-wykonawcza zależność miedzy prezydentem, a radnymi.

4. Jeśli jednym z najistotniejszych punktów zapalnych jest zamiar prywatyzacji ZWiK, to odwołanie prezydent Łodzi wcale tej prywatyzacji nie zatrzyma. Z UWAGI NA NA PUNKT NR 2 proponuję zatem całą energię skanalizować w zbieranie podpisów pod referendum z pytaniem: CZY JESTEŚ ZA SPRYWATYZOWANIEM ZAKŁADU WODOCIĄGÓW I KANALIZACJI W ŁODZI? To wygeneruje debatę z prawdziwego zdarzenia na temat prywatyzacji i ZWiK, i innych spółek, a wynik referendum będzie wiążący dla władz miasta. Nawet wówczas, gdyby podpisały już umowę przedwstępną potencjalnym nowym właścicielem. Wystarczy zebrać podpisy 10 proc. łodzian z prawem wyborczym, czyli niecałe 60 tys. Skoro tak szybko zebrano 46 tys. podpisów od łodzian niechętnych prywatyzacji ZWiK, tylko po to, by ogłosić, że tylu łodzian nie chce tej prywatyzacji, to dlaczego marnować taki potencjał?

5."Jestem zwiedziona Pana Argumentacją Panie Darda. Czyli proponuje Pan nam trwanie i przyklepywanie obłudy i głupoty?" Nie, nigdy tego nie proponowałem, wystarczyło uważnie przeczytać. Z UWAGI NA PUNKT NR 2 proponuję wypromować lub wykreować tego "bezpartyjnego menagera", o którym ciągle czytam w komentarzach i szukać kandydatów na listy wyborcze do Rady Miejskiej w wyborach AD 2014. Do wyborów zostało akurat tyle czasu, by zrobić to z namysłem, profesjonalizmem i szansą na wybór. Jeśli ktoś znów napisze w komentarzach, że odwołanie Hanny Zdanowskiej będzie wyborem mniejszego zła niż to, które ma miejsce dziś, to ponownie zachęcę do lektury PUNKTU NR 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki