Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żule na Piotrkowskiej znowu w akcji! Musiała interweniować prezydent Zdanowska! ZDJĘCIA

(ls, ww)
Jak wynika z relacji świadków pijana blondynka zaczepiła jednego z klientów pobliskiego ogródka piwnego. Kobieta prosiła o pieniądze. Mężczyzna ją zbył. Gdy wraz ze swoim chłopakiem (drugą z zatrzymanych osób) pijaczka stała się napastliwa, biesiadnik pchnął jej towarzysza. Wtedy kobieta wpadła w furię. Czytaj więcej na następnej karcie
Jak wynika z relacji świadków pijana blondynka zaczepiła jednego z klientów pobliskiego ogródka piwnego. Kobieta prosiła o pieniądze. Mężczyzna ją zbył. Gdy wraz ze swoim chłopakiem (drugą z zatrzymanych osób) pijaczka stała się napastliwa, biesiadnik pchnął jej towarzysza. Wtedy kobieta wpadła w furię. Czytaj więcej na następnej karcie Lila Sayed
W czwartek (2 lipca) na wysokości ul. Piotrkowskiej 105, tuż pod Urzędem Miasta Łodzi, po raz kolejny dali znać o sobie żule, którzy od kilkunastu już miesięcy uprzykrzają życie bywalcom głównej ulicy miasta.

Tym razem agresywna i pijana w sztok blondynka wdała się w awanturę z jednym z biesiadników pobliskiego ogródka. Pijaczka wykrzykiwała wniebogłosy wulgaryzmy, była pewna siebie i nie przejmowała się tym, że zakłóca spokój przechodniom.

"Wyp...j! Ja policji się nie boję" - krzyczała napojona alkoholem kobieta.

O co poszło?
Jak wynika z relacji świadków, pijana blondynka zaczepiła jednego z klientów pobliskiego ogródka piwnego. Kobieta prosiła o pieniądze. Mężczyzna ją zbył. Gdy wraz ze swoim chłopakiem (drugą z zatrzymanych osób) pijaczka stała się napastliwa, biesiadnik pchnął jej towarzysza. Wtedy kobieta wpadła w furię.

Głośne krzyki kobiety usłyszała Hanna Zdanowska. Pani prezydent wyszła przed budynek i pospiesznie zaczepiła przejeżdżający patrol straży miejskiej. Ostrymi słowami nakłoniła do natychmiastowej interwencji.

Jak wynika z relacji świadków pijana blondynka zaczepiła jednego z klientów pobliskiego ogródka piwnego. Kobieta prosiła o pieniądze. Mężczyzna ją zbył. Gdy wraz ze swoim chłopakiem (drugą z zatrzymanych osób) pijaczka stała się napastliwa, biesiadnik pchnął jej towarzysza. Wtedy kobieta wpadła w furię. Czytaj więcej na następnej karcie

Żule na Piotrkowskiej znowu w akcji! Musiała interweniować p...

Funkcjonariusze zatrzymali się obok ogródka, przy którym awanturowała się pijaczka. Na widok funkcjonariuszy pijana kobieta wraz ze swoim kompanem stanęli na baczność. Chwilę później przed urzędem miasta zaparkowało jeszcze sześć radiowozów straży miejskiej.

-Ja nie chcę na izbę wytrzeźwień - mówiła teraz dopiero skruszona blondynka. Jej kompan był również przejęty perspektywą nocy spędzonej w MOPiTu przy ul. Kilińskiego. Wyciągnął nawet z kieszeni odgaszonego papierosa, ale strażnik wytrącił mu go z ręki.

- Jedziecie na izbę wytrzeźwień - zapowiedzieli strażnicy.

Żule z Piotrkowskiej pod lupą strażników miejskich ZDJĘCIA

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Żule na Piotrkowskiej znowu w akcji! Musiała interweniować prezydent Zdanowska! ZDJĘCIA - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki