Żużel. Prezentujemy historię Orła Łódź. Odcinek 2. Konkurs dla żużlowych kibiców

Świętując 14 lat istnienia KŻ Orzeł wybieramy najpopularniejszego żużlowca w historii klubu. Do soboty (30 listopada) na klubowej stronie Orła i w Dzienniku Łódzkim pojawią się wspomnienia, związane z kolejnym sezonami startów ligowych Orła. W postach dotyczących poszczególnych lat na klubowym Facebooku: www.facebook.com/orzellodz/kibice w komentarzach będą mogli wpisywać nazwisko najpopularniejszego i najlepszego, ich zdaniem, zawodnika z każdego sezonu. Wśród najbardziej aktywnych fanów, biorących udział w głosowaniu na Facebooku, na koniec naszej zabawy rozlosujemy karnet na sezon 2020, 10 wejściówek na pierwszy ligowy mecz Orła w Łodzi i 10 podwójnych zaproszeń do kina Helios w Sukcesji. Szczegółowy regulamin konkursu na stronie orzel.lodz.pl

W lidze wystartowało sześć drużyn i sezon został podzielony na rundę zasadniczą i rundę finałową. Celem Orła był awans do czołowej czwórki i to udało się osiągnąć. Druga połowa rozgrywek przyniosła lepszą postawę zespołu i efektowne zwycięstwo ze Speedway Miskolc 54:37, czy remis z powracającym do pierwszej ligi Startem Gniezno 45:45. Drużyna z Węgier nie przystąpiła do baraży o awans z GTŻ Grudziądz.

Zawodnicy: Freddie Eriksson (Szwecja), Zdenek Simota (Czechy), Stanisław Burza, Matthias Schultz (Niemcy), Paweł Baran, Ruslan Gatyatov (Rosja), Emil Kramer, Robert Mikołajczak, Marcin Liberski, Dariusz Fijałkowski, Marat Gatyatov (Rosja), Henning Bager (Dania), Matthias Kroeger (Niemcy), Denis Saifudinov (Rosja), Max Dilger (Niemcy), Magnus Karlsson (Szwecja), Rene Bach (Dania), Sebastian Brucheiser, Mariusz Konsek, Stephen Katt (Niemcy).

Na torze w Łodzi żaden z rywali, nie był w stanie zdobyć więcej niż 35 punktów. Jednak o awansie miały decydować baraże. W finale czekała węgierska ekipa z Miszkolca. Upadki, wykluczenia i niesamowita dramaturgia pierwszego spotkania na wyjeździe. Speedway Miskolc wygrywa 50:40. Semen Własow również w Łodzi jest prawie nie do pokonania i zdobywa 22 pkt! W rewanżu Orzeł wygrywa za nisko 49:44. Pozostaje baraż z GTŻ Grudziądz. Orzeł przegrał 43:47 pomimo 27 punktów rodziny Gustafssonów. Rewanż w Grudziądzu był formalnością. Gospodarze wygrali 60:31, a marzenia o awansie Orła do pierwszej ligi trzeba było odłożyć na inny termin. Jak się wkrótce okazało… na szczęście niezbyt odległy.

Zawodnicy: Simon Gustafsson (Szwecja), Stanisław Burza, Henrik Gustafsson (Szwecja), Piotr Dym, Freddie Eriksson (Szwecja), Denis Saifudinov (Rosja), Mariusz Franków, Ruslan Gatyatov (Rosja), Matija Duh (Słowenia), Zdenek Simota (Czechy), Maciej Piaszczyński, Matthias Schultz (Niemcy), Krzysztof Stojanowski, Mariusz Konsek.