W meczu z faworytami z Zielonej Góry zadebiutował 49-letni Rune Holta. Norweg z polskim paszportem, dobry znajomy trenera Marka Cieślaka z czasów zwycięstw w Drużynowym Pucharze Świata po raz pierwszy pojechał w biegu trzecim. Ten start się nie udał, doświadczony jeździec przyjechał ostatni, ale my obserwowaliśmy, co na torze wyprawia Tomasz Gapiński. Ten z kolei 40-letni żużlowiec wrócił po kontuzji i pojechał bardzo dobrze. Prowadził przez cztery kółka. Brakło sił tuż przed metą i o centymetry wyprzedził go Krzysztof Buczkowski.
Kibice zacierali ręce, bo we wcześniejszym wyścigu kapitalnie pojechali nasi młodzieżowcy, wygrywając 5:1. Pierwszy był Mateusz Dul, drugi Aleksander Grygolec, który popisał się kontrą roku. Stracił drugie miejsce na rzecz Michała Curzytka, ale po kilku metrach w trzecim łuku ostatniego okrążenia natychmiast je odzyskał. Młodzież pokazała, że potrafi walczyć. Łódzcy juniorzy mają przed sobą przyszłość.
Widowisko zepsuł sędzia, kiedy to wykluczył Jakuba Jamroga z powtórki biegu czwartego. Łodzianin po walce z Michałem Curzytkiem upadł, choć był przed rywalem. To on zawinił, czy rywal? Sędzia uznał, że Jakub i wykluczył go z powtórki. Łodzianie przegrali 1:5.
Takim samym wynikiem zakończył się kolejny bieg i przewaga zielonogórzan rosła. Po pięciu startach łodzianie przegrywali 11:15.
W szóstym biegu pierwsze punkty w historii (dwa) przywiózł Rune Holta. Przegrał z Przemysławem Pawlickim, ale pokonał Luke Beckera. Po siódmej gontiwie, zakończonej remisem 3:3, Falubaz prowadził 22:16. Niestety, przewaga gości rosła, a łódzcy żużlowcy nie byli w stanie im zagrozić. Wyniki kolejnych wyścigów: 1:5, 3:3, 2:4 (Tom Brennan zastąpił Mateusza Tondera, ale też nie dał rady i przyjechał ostatni), 1:5, 3:3.
Przed trzynastym wyścigiem łodzianie przegrywali 26:46 i chyba sprawiali wrażenie pogodzonych z losem. Trzeba przyznać, że w tym sezonie z Falubazem może nikt nie wygrać i zielonogórzanie prosto o bez problemów wjadą do ekstraligi.
W trzynastym zwyciężył Jakub Jamróg i była to pierwsza trójka łódzkiego seniora w tym meczu. Wcześniej bieg wygrał tylko młodzieżowiec Mateusz Dul. To nie jest dobre świadectwo dla zawodników, którzy tworzą trzon drużyny.
Wbiegach nominowanych choć wynik już był wiadomy, też przeważali goście. Wostatnim biegu był remis, ale tylko dlatego, że przyjezdni wystawili Maksyma Borowiaka. Falubaz wygrał zdecydowanie.
Łodzianie ponieśli czwartą porażkę w sezonie w siódmej kolejce pierwszej ligi. Teraz jadą na rewanż do Zielonej Góry, a 10 czerwca zaprezentują się w Łodzi w meczu z ROWRybnik.
ą
Pierwsza Liga Żużlowa
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź – Falubaz Zielona Góra 35:55
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź: Niels Kristian Iversen 5, Jakub Jamróg 8+1, Mateusz Tonder 2, Tomasz Gapiński 7+1, Rune Holta 6, Aleksander Grygolec 3+1, Mateusz Dul 4, Tom Brennan 0. Trener: Marek Cieślak.
Falubaz Zielona Góra: Przemysław Pawlicki 12, Luke Becker 5, Rasmus Jensen 12, Rohan Tungate 11+4, Krzysztof Buczkowski 10, Michał Curzytek 5, Dawid Rempała 0, Maksym Borowiak 0. Trener: Marek Mróz.
Inne mecze: PSŻ Poznań – Wybrzeże Gdańsk 49:41, Landshut Devils – ROW Rybnik 50:40.
1.Falubaz Zielona Góra 6 12 +78
2.Arged Malesa Ostrów 5 6 +12
3.Polonia Bydgoszcz 5 6 +6
4.Landshut Devils 7 6 -6
5.PSŻ Poznań 7 6 -17
6.H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 7 6 -19
7.Wybrzeże Gdańsk 6 4 -20
8.ROW Rybnik 7 4 -34
3.06: Falubaz Zielona Góra – H. Skrzydlewska Orzeł Łódź.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
