Jedenasta muza pozbawiona bezpośrednich relacji z bieżących wydarzeń raczy nas powtórkami i to nie z byle jakich meczów i gier, stara się wyszukać replaye z górnej półki.
Jedną z ostatnich powtórek była relacja z pierwszego meczu finału ekstraligi żużlowej: Unia Leszno - Stal Gorzów. Wszystkimi wstrząsnął wtedy upadek Krzysztofa Kasprzaka, który z niewiarygodną prędkością uderzył w bandę. Gdyby nie było tego wynalazku, doświadczonego żużlowca nie byłoby już między nami. A tak Krzysztof Kasprzak po kilku minutach wstał i miał jeszcze siły, by rzucać rękawiczkami w mechaników i wylewać na nich słowne potoki pomyj.
W parku maszyn Unii Leszno pracował Adam Skórnicki, który od niedawna jest pierwszym trenerem Orła Łódź. To jeden z najważniejszych transferów klubu w ostatnim czasie. Adam Skórnicki, „Wielki Mag” żużla, miał pomagać Lechowi Kędziorze, ale ten zrezygnował z pracy i podjął ją w Rybniku.
Wizytówka zawodnika i trenera Adama Skórnickiego robi wrażenie. 9 sierpnia 2008 wygrał finał Indywidualnych Mistrzostw Polski na Żużlu w Lesznie. W 2014 roku został menedżerem Unii Leszno, z którą zdobył najpierw srebrny medal, a rok później złoty. W minionym sezonie pracował w Falubazie Zielona Góra i właśnie znów w Unii Leszno. Oby tylko rozgrywki żużlowe ruszyły. ą

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?