1/6
Łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji chce zaciągnąć 10 mln...

Łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji chce zaciągnąć 10 mln zł kredytu obrotowego na "pokrycie bieżących zobowiązań". Związki zawodowe w spółce są w szoku, bo konieczność kredytowania oznacza według nich, że ZWiK traci płynność finansową.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

2/6
Zapytaliśmy w ZWiK o jakie konkretne "bieżące zobowiązania"...
fot. Maciej Stanik Maciej Stanik

Zapytaliśmy w ZWiK o jakie konkretne "bieżące zobowiązania" chodzi i jaki spółka zanotowała wynik finansowy netto za 2021 r., ale odpowiedź jest wymijająca.

[cyt] - Kredyt ma być przeznaczony na cel zapisany w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, czyli na: „sfinansowanie bieżących zobowiązań spółki" - mówi Miłosz Wika, rzecznik ZWiK - Wynik finansowy ZWiK za rok 2021 zostanie upubliczniony po zatwierdzeniu sprawozdania finansowego Spółki. Nastąpi to najpewniej w czerwcu 2022 roku.[/cyt]
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

3/6
ZWiK za 2020 r. przyniósł blisko 6 mln zł strat, po raz...

ZWiK za 2020 r. przyniósł blisko 6 mln zł strat, po raz pierwszy w swojej blisko 100-letniej historii. Zarówno prezes spółki Jacek Kaczorowski (PO), jak i sekretarz miasta Łodzi Wojciech Rosicki, uważają, że straty wynikają wyłącznie z faktu, że Państwowe Gospodarstwo Wodne "Wody Polskie" regularnie odmawia łódzkim wodociągom zatwierdzenia wyższych taryf za wodę i ścieki, a odmawia z powodów politycznych: "Wody Polskie" są pod kontrolą PiS, a Łodzią rządzi PO. Rosicki w 2021 r. nie raz podkreślał, że "Wody Polskie" bez problemu zatwierdzają wyższe taryfy samorządom, w których rządzi PiS.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

4/6
Z kolei prezes "Wód Polskich", Przemysław Daca, w...
fot. Krzysztof Szymczak

Z kolei prezes "Wód Polskich", Przemysław Daca, w uzasadnieniach odmowy zatwierdzenia taryf zwracał uwagę przede wszystkim na jedno: zbyt wysoki czynsz dzierżawny. To opłata, którą ZWiK musi odprowadzać do Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej za korzystanie z infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, by ta te pieniądze reinwestowała w sieć. Czynsz ustala prezydent Łodzi, czyli właściciel obu spółek, tyle, że nikt nie zna dokładnych algorytmów na podstawie których jest wyliczany. ŁSI powołano w 2004 r., a czynsz z początkowych 36 mln zł rocznie do urósł do rekordowych 90 mln zł ustalonych na 2020 r. przez prezydent Hannę Zdanowską (PO). Oczywiście przez te lata zmieniały się realia rynkowe, ale wcześniej wysokość czynszu nie miała wpływu na wyniki finansowe spółki, a ZWiK pierwszą stratę zanotował właśnie w roku najwyższego czynszu, gdy tymczasem ŁSI akurat w tym roku przyniosła 2,5 mln zł zysku. W 2021 r. prezydent zeszła z czynszu na poniżej 70 mln zł, ale interpretowano to wówczas jako gest obliczony na zyskanie przychylności prezesa "Wód Polskich" przy zatwierdzaniu wyższej taryfy. Na Dacy widocznie wrażenia to nie zrobiło, bo ponownie jej nie zatwierdził. Na 2022 rok prezydent oficjalnie jeszcze stawki czynszu w zarządzeniu nie podała, ale będzie to prawdopodobnie znów około 90 mln zł.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks

13 zachwycających atrakcji Mazur na majówkę. Idealne miejsca na zabawę i relaks

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum

Wystartowała wielka komunikacyjna rewolucja na Retkini

Wystartowała wielka komunikacyjna rewolucja na Retkini

Zobacz również

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum

DOZ Maraton Łódź. Ford za zwycięstwo i rekord Polski, walka o tytuł mistrza i minimum