Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla w Lidze Mistrzów. Skra Bełchatów blisko awansu w Pucharze CEV. Jak wypadły polskie kluby w Europie?

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Jastrzębski Węgiel to jedyny polski zespół, który w Lidze Mistrzów nie doznał jeszcze porażki.
Jastrzębski Węgiel to jedyny polski zespół, który w Lidze Mistrzów nie doznał jeszcze porażki. Fot. Przemysław Świderski
Trzy zwycięstwa i dwie porażki - tak wygląda bilans polskich klubów w europejskich pucharach w trwającym tygodniu. Po raz pierwszy z parkietu zeszły pokonane dwie drużyny występujące w Lidze Mistrzów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzy-Koźle i Aluron CMC Warta Zawiercie.

Trzecie zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla w Lidze Mistrzów

Mistrz Polski przegrał na wyjeździe z silnym włoskim klubem Itas Trentino 1:3, z kolei zawiercianie ulegli w roli gospodarze mistrzowi Niemiec - Berlin Recycling Volleys 1:3.

Jedynym niepokonanym po trzech kolejkach polskim klubem pozostaje Jastrzębski Węgiel. Po triumfie nad Vojvodiną Nowy Sad (3:0) i Montpelier (3:1) zespół udał się do Niemiec na mecz z VfB Friedrischafen. Rywal przystępował do spotkania mając na koncie również dwa zwycięstwa, stawką potyczki była więc pozycja lidera w grupie A.

Nieoczekiwane wysokie zwycięstwo w pierwszym secie drużyny niemieckiej i zacięta druga partia, zakończona ostatecznie triumfem polskiej ekipy, zwiastowały trudną przeprawę aż do ostatniej piłki, potem jednak wicemistrz Polski wrzucił wyższy bieg i ostatecznie po czterosetowej rywalizacji rozstrzygnął zmagania na swoją korzyść.

Najwięcej punktów (aż 29) dla polskiej ekipy zdobył Stephen Boyer.

Mecze 3 kolejki Ligi Mistrzów

VfB Friedrischafen (Niemcy) - Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:18, 31:33, 14:25, 22:25)
Aluron CMC Warta Zawiercie - Berlin Recycling Volleys (Niemcy) 1:3 (21:25, 25:20, 27:29, 25:27)
Trentino Itas (Włochy) - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:20, 17:25, 26:24, 25:23)

Plan czwartej kolejki Ligi Mistrzów:
Jastrzębski Węgiel - Montpelier HSC (13 grudnia, 18.00)
Aluron CMC Warta - Hebar Pazardżik (14 grudnia, 18.00)
Grupa Azoty ZAKSA - Decospan VT Menen (14 grudnia, 20.30)

PGE Skra Bełchatów blisko awansu w Pucharze CEV

Znakomicie w pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu CEV spisał się jedyny polski przedstawiciel w tych rozgrywkach - PGE Skra Bełchatów. W wyjazdowym spotkaniu z francuskim Narbonne Volley ekipa z województwa łódzkiego wygrała bez straty seta.

Najskuteczniejsi w środowym spotkaniu w polskim zespole byli Dick Kooy (15 punktów), a także Aleksandar Atanasijevic (13 punktów). Rewanżowy pojedynek zostanie rozegrany w środę, 14 grudnia o godzinie 16.00

Zwycięzca polsko-francuskiego dwumeczu awansuje do fazy play off, w której zmierzy się z triumfatorem pary Galatasaray HDI Sigorta Stambuł (Turcja) - Chenois Genewa (Szwajcaria). W pierwszym spotkaniu rozegranym w Turcji lepsi okazali się goście, którzy wygrali 3:2.

Puchar CEV - pierwszy mecz 1/8 finału

Narbonne Volley - PGE Skra Bełchatów 0:3 (19:25, 20:25, 22:25)

Legionovia odwróciła losy dwumeczu w Challenge Cup kobiet

Po ubiegłotygodniowej klęsce w Grecji z APS Thetis Voula, z którym zespół Legionovii nie tylko nie zdołał wygrać seta, ale w całym spotkaniu ugrał zaledwie 45 punktów, trudno było o optymizm przed spotkaniem rewanżowym. Na szczęście wiary nie straciły polskie siatkarki, które w rewanżowym spotkaniu zwyciężyły 3:0.

O tym, który zespół awansuje do kolejnej rundy, decydował tzw. złoty set. W nim również lepsze okazały się legionowianki, które zwyciężyły 15:10 i ostatecznie wywalczyły promocję do dalszych gier. Kolejnym rywalem Legionovii będzie włoska ekipa Reale Mutua Fenera Chieri. Pierwszy mecz zostanie rozegrany za dwa tygodnie na wyjeździe.

Challenge Cup - mecz rewanżowy rundy kwalifikacyjnej

Legionovia - APS Thetis Voula (Grecja) 3:0 (25:19, 25:16, 25:20, złoty set - 15:10)
Pierwszy mecz: 0:3. Awans Legionovia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki