5/10
Trasa W-Z jest dobra, tylko kierowcy źle jeżdżą -...
fot. Grzegorz Gałasiński

Oddanie Trasy W-Z

Trasa W-Z jest dobra, tylko kierowcy źle jeżdżą - napisaliśmy ironicznie w listopadzie, nawiązując do słów dyrektora Zarządu Dróg i Transportu Grzegorza Nity. Trzymajmy się tej poetyki... Tuż po oddaniu trasy W-Z, z kampanią negatywną ruszyli kierowcy.

To bez sensu, tamto bez sensu - punktowali, dziwiąc się w dodatku, czemu inwestycję oddano, mimo iż nie została ukończona. Dyrektor Nita z właściwą sobie powagą dokonał rozdziału na zamówienie podstawowe i uzupełniające oraz wyjaśnił, że nie jest jego winą, iż kierowcy pewnych rzeczy nie rozumieją.

A do zrozumienia był też fakt, że to nie projekt dla aut, tylko dla tramwajów. I sprawę należałoby uznać za jednostronnie naprostowaną, gdyby nie podłość pasażerów MPK oraz motorniczych, którzy zaczęli zgłaszać swoje uwagi. Kolejki do przejazdu przez skrzyżowanie. I zbyt wysokie perony. I te lusterka zahaczające o słupy trakcji...

W ZDiT i na to znaleźli wyjaśnienie: spokojnie, to jest operacja na żywym organizmie, wciąż nie działa w pełni nowy system sterowania ruchem. Choć równie dobrze pasowałoby tu określenie „rozpoznanie bojem”. Zwłaszcza że, uciążliwości związane z wuzetką rozlały się na sąsiednie ulice.

Czy można o tej trasie powiedzieć coś dobrego? Tak, jeśli ktoś mieszka np. przy Przędzalnianej i chce odwiedzić ciocię przy Żeromskiego, to szybko przeprawi się tranzytem przez ścisłe centrum miasta. Gorzej, jeśli ciocia mieszka gdzie indziej.

6/10
Platforma  zapowiadała obronę swoich pięciu mandatów...
fot. Łukasz Kasprzak

PiS dogania PO w wyborach do Sejmu. Odpada SLD...

Platforma zapowiadała obronę swoich pięciu mandatów zdobytych w wyborach do Sejmu w 2011 r. Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński na ostatniej prostej zapowiadał „pięć mandatów w Łodzi, choć powinno być sześć, i dwa mandaty senatorów”.

Z Sejmem wyszło pośrodku: remis 4:4 ze wskazaniem na PO. Platforma w Łodzi zdobyła 31,28 proc., a PiS o niecałe 2 pkt. proc. mniej. Dla PO to spadek o 16 pkt. proc. względem wyborów z 2011 r., a dla PiS wzrost prawie o 5 pkt. proc. Z przeliczeń systemem d’Hondta wyszło zaś po cztery mandaty dla obu partii.

To sukces PiS, jeśli wziąć pod uwagę, że dotąd Łódź była miastem PO. Przed rokiem w wyborach samorządowych prezydent Hanna Zdanowska wygrała w pierwszej turze, a w wyborach do Rady Miejskiej kandydaci PO zdobyli 20 na 40 mandatów. Jednak nie sprawdziły się zapowiedzi prezesa PiS a propos Senatu: oba mandaty senatorów w Łodzi utrzymała PO. W tle wyników obu tych partii jest sukces Nowoczesnej Ryszarda Petru, bo mandat z Łodzi uzyskała Katarzyna Lubnauer oraz Pawła Kukiza, bo jego komitet zdobył tu mandat dla Piotra Apela.

A żadnego mandatu, nie tylko w Łodzi, ale i całym kraju, nie zdobył SLD, startujący w barwach Zjednoczonej Lewicy. ZL nie przekroczyła 8-proc. progu wyborczego, a skutek jest taki, że jedyny w poprzedniej kadencji łódzki poseł SLD, czyli Dariusz Joński, po zaledwie jednej kadencji musi szukać nowej pracy.

Co zresztą jest paradoksem, jeśli zważyć, że Joński zdobył w Łodzi bardzo przyzwoity wynik, bo ponad 23 tys. głosów, cała lista zaś ponad 37 tys., czyli blisko 11 proc. Bez żadnej przesady można stwierdzić, że SLD i Joński wciąż nie mogą wyjść z szoku. Tym bardziej że rok wcześniej SLD wprowadził do Rady Miejskiej siedmioro radnych i jest w koalicji z PO.

Z kolei doskonały krajowy wynik PiS może, choć nie musi, wpłynąć na zmianę koalicji w województwie, gdzie trzecią kadencję rządzi PO z PSL. PSL w Łodzi złożyło listę z celebrytami, m.in. z Witoldem Skrzydlewskim, liczono na pierwszy historyczny mandat w Łodzi. A wyszło gorzej niż w 2011 r. bez celebrytów.

7/10
Oficjalnie od maja nic się nie zmieniło. Trwają negocjacje...
fot. Grzegorz Dembiński/zdjęcie ilustracyjne

Przetarg dla wojska. Będą caracale dla Łodzi?

Oficjalnie od maja nic się nie zmieniło. Trwają negocjacje offsetu z koncernem Airbus Helicopters, który chce w Łodzi, w oparciu o państwowe Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1, częściowo wyprodukować, a częściowo złożyć 50 helikopterów.

To drugi etap przetargu MON, z którego odpadły zakłady w Świdniku i Mielcu, oba należące do konsorcjów zagranicznych, za to leżące w wyborczych bastionach PiS. Jedyne zaś, co się od maja zmieniło, to nowy rząd i nowy szef MON, czyli Antoni Macierewicz.

I to może być zmiana kluczowa: Macierewicz i inni politycy PiS już od momentu ogłoszenia decyzji kwestionowali zasadność wyboru Airbusa, a przyszły szef MON powiadał, że to decyzja korzystna dla Francuzów, a dla Polski szkodliwa.

Chodzi w sumie o ponad 2 tys. nowych miejsc pracy w Łodzi, Radomiu i Dęblinie. Łódzkie PiS zaś twierdzi, że Łódź zyskałaby także, gdyby wybrano ofertę Mielca i Świdnika. MON twierdzi, że kluczowa decyzja leży dziś w gestii resortu gospodarki, bo to on negocjuje offset z Francuzami.

8/10
Była wiceminister sprawiedliwości już nie żyła, gdy kolejne...
fot. Grzegorz Gałasiński

Śmierć Moniki Zbrojewskiej, byłej wiceminister sprawiedliwości

Była wiceminister sprawiedliwości już nie żyła, gdy kolejne gremia przekreślały jej życiorys i szanse na dalszą karierę... Zapewne nigdy nie dowiemy się dokładnie, co się wówczas wydarzyło, ale sekwencja wydarzeń była porażająco smutna.

W październikowy piątek, niedługo przed ogłoszeniem ciszy wyborczej, w mediach huknęła wieść o zatrzymaniu powszechnie szanowanej prawniczki, Moniki Zbrojewskiej, która kierowała autem pod wpływem alkoholu. Jeszcze tego samego dnia została ona zdymisjonowana przez premier Ewę Kopacz. W następnych godzinach władze Uniwersytetu Łódzkiego odebrały jej zajęcia ze studentami, uczelnia zapowiedziała skierowanie sprawy do rzecznika dyscyplinarnego, podobnie uczyniła Okręgowa Rada Adwokacka. Do tego Zbrojewskiej groziła odpowiedzialność karna.

Trzy dni po incydencie miała się stawić na komisariacie, dostarczyła jedynie przez adwokata zwolnienie lekarskie. Wówczas spotkało się to ze złośliwymi komentarzami. Tymczasem w środę Zbrojewska trafiła do szpitala w ciężkim stanie. W piątek zmarła.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Spontaniczne wakacje Szczęsnego. Właśnie tam wziął ślub

Zobacz, co te gimnastyczki potrafią zrobić ze swym ciałem

Zobacz, co te gimnastyczki potrafią zrobić ze swym ciałem

Zobacz również

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem

Piękna pogoda zachęciła łodzian do aktywności poza domem

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym