Liczba popełnianych wykroczeń jest podobna na obu opomiarowanych odcinkach. Przywoływane już dane z 5 marca mówią o 24,4 tys. przekroczeń między Tuszynem a Piotrkowem i 23 tys. między Kamieńskiem a Częstochową. Dla porównania – 22 lutego było odpowiednio 20,2 tys. do 21,7 tys., a 12 lutego – 14 tys. do 13,1 tys.
Najczęściej kierowcy jadą za szybko o 11-20 km/godz. Takie wykroczenie, według stanu na 5 marca, ma już 19,2 tys. osób. Średnie przekroczenie prędkości wynosi 26 km/godz. i utrzymuje się od początku kontroli.
Wkrótce przyjdzie zapłacić za to szarżowanie.
CZYTAJ DALEJ >>>>
.
W ponad 39 tys. spraw wysłano już wezwanie do właściciela pojazdu – podał nam wczoraj (5 marca 2021) Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Czego one dotyczą? – Korespondencja zawiera dokumentację stanowiącą kompletną informację o naruszeniu przepisów ruchu drogowego – wyjaśnia GITD. – Na załączonych drukach właściciel/posiadacz pojazdu składa jedno z trzech oświadczeń:
[*]nr 1 wypełnia osoba, która kierowała pojazdem w chwili wykroczenia i wyraża zgodę na przyjęcie mandatu karnego za wykroczenie lub odmawia jego przyjęcia,
[*]nr 2 wypełnia właściciel/posiadacz pojazdu, który wskazuje, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie,
[*]nr 3 wypełnia właściciel/posiadacz pojazdu, który nie wskazuje, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie i wyraża zgodę na przyjęcie mandatu karnego lub odmawia jego przyjęcia.
CZYTAJ DALEJ >>>>
.
Jeśli przyjmiemy, że za każde z tych prawie 50 tys. przekroczeń prędkości kierowcy dostaliby mandat w wysokości tylko 100 zł, to wartość kar sięgnęłaby 5 mln zł. Przypomnijmy też, że w całym minionym roku (2020) wszystkie fotoradary (30) i inne urządzenia rejestrujące w województwie łódzkim wyłapały ponad 92 tys. przekroczeń prędkości.
CZYTAJ DALEJ >>>>
.
Bramki odcinkowego pomiaru prędkości na odcinku C budowanej autostrady A1 (Kamieńsk-Radomsko)