Co ciekawe, w porządku obrad sesji zwołanej przez klub PiS jest stanowisko, wedle którego łódzki sejmik w przeciwieństwie do tresci stanowiska proponowanego przez KO, z pieniędzy które ma otrzymać Łódzkie... jest zadowolony. "(...) Łódzkie otrzyma w nowej perspektywie finansowej co najmniej 1,631 mld euro w ramach programu regionalnego, co stanowi piąty najwyższy wynik w kraju" - czytamy w projekcie stanowiska. - Będzie również uczestniczyło w podziale dodatkowych 7,104 mld euro na programy regionalne wszystkich województw." W dalszej części stanowiska wychwalany jest marszałek województwa łódzkiego za "konstruktywną współpracę z Radą Ministrów".
CZYTAJ DALEJ >>>
Drugie stanowisko na "sesji PiS" to apel sejmiku do władz Łodzi "o zaniechanie działań dążących do marginalizacji i likwidacji Rad Osiedli w Łodzi". Potencjalne "obcięcie" kolejnych kompetencji radnym osiedlowym w Łodzi to temat ujawniony przez Romualda Marię Walewskiego, radnego osiedla Łagiewniki, do którego Urząd Miasta Łodzi zgłosił jednak dementi. Na polityczny strzał KO w stronę PiS z likwidacją filii bibliotek, PiS odpowiada strzałem z likwidacją rad osiedli we współrządzącą Łodzią KO.
CZYTAJ DALEJ >>>
Arytmetyka jest po stronie PiS, które wygra wszystkie cztery głosowania. Tyle, że każde z tych stanowisk jest tylko wyrażeniem opinii i nie jest dla nikogo - a w szczególności mieszkańców województwa - w żaden sposób wiążące.