Michał Ulewiński tegoroczną pielgrzymkę zaczął 24 czerwca w Święto Najświętszego Serca Pana Jezusa.. Ma trwać 60 dni. Idąc z ważącym 15 kilo krzyżem pokutuje za grzechy Polski. Na facebookowym profilu fundacji Królestwo Boże opowiada, że podczas tegorocznej pielgrzymki został zatrzymany przez policjantów w Zgierzu, Zapytali skąd ma krzyż. Odpowiedział, że pielgrzymuje,.
Dalej>>>
- Wywiązała się dłuższa rozmowa i okazało się, że w zeszłym roku jakiś mężczyzna też niósł duży krzyż przez miasto, ale go nie zatrzymali, a na drugi dzień dostali wezwanie, że ktoś ukradł krzyż z kościoła – pisze Michał Ulewiński. - Z jednej strony przykre, ale uwierzcie mi, że po ludzku chciało mi się śmiać, ponieważ pomyślałem sobie, że jak mnie zobaczyli, to musieli pomyśleć: Tym razem złapaliśmy złodzieja na gorącym uczynku.
Dalej>>>
O samym Michale Ulewińskim nie wiadomo dużo. On sam niewiele mówi o sobie. Wiadomo, że pochodzi z okolic Skarżyska Kamiennej.