1/9
Wiktorię Marię, Edwarda, Józefa, Antosia połączył los. I...
fot. Krzysztof Szymczak

Zostawić bez pytań i osądu

Wiktorię Marię, Edwarda, Józefa, Antosia połączył los. I pewna decyzja sprzed piętnastu lat, gdy postanowiono stworzyć miejsca, gdzie matki, które nie chcą bądź nie mogą zająć się dzieckiem, mogą je umieścić. Bez żadnych pytań, bez podpisywania dokumentów, bez osądów. Maluchy trafiły do okna życia przy klasztorze sióstr urszulanek w Łodzi. Podobnych miejsc jest w kraju kilkadziesiąt.

Za każdym razem siostry podrywa na równe nogi dźwięk dzwonka. To sygnał, że okno życia zostało otwarte. Tak było 15 grudnia o godz. 1.35 w nocy, gdy pojawił się tam urodzony tej samej nocy chłopiec. Zdrowy, dobrze ubrany chłopiec. Siostry ochrzciły go z wody, otrzymał imię Józef, gdyż - jak tłumaczy s. Anna Reczko, przełożona domu sióstr urszulanek - w Kościele właśnie rozpoczął się rok św. Józefa.

Czytaj dalej

2/9
Tak było też w przypadku Edwarda, który do okna życia trafił...
fot. Krzysztof Szymczak

Niby podobnie, ale inaczej

Tak było też w przypadku Edwarda, który do okna życia trafił pewnej październikowej nocy w ubiegłym roku. Siostry wyjęły zdrowego chłopczyka, owiniętego tylko w koc.

Tę samą drogę przeszła też dziewczynka, której siostry nadały imiona Wiktoria Maria, a którą wyjęły z okna życia w maju 2016 roku. Maluch trafił do okna w dniu, w którym się urodził.

Niby podobna, a jednak inna jest historia Antosia, chłopca, który w oknie życia znalazł się w tegoroczny wielkanocny poniedziałek. Nie był to bowiem noworodek, ale kilkumiesięczny - a jak się później okaże - ośmiomiesięczny chłopczyk.

Czytaj dalej

3/9
I choć zadziałały standardowe procedury: chrzest z wody,...
fot. Krzysztof Szymczak

Rozpaczliwy apel

I choć zadziałały standardowe procedury: chrzest z wody, nadanie imienia (Antoś), wizyta w szpitalu (chłopiec okazał się zdrowy), powiadomienie policji, przekazanie dziecka do rodziny zastępczej (z myślą o przyszłej adopcji), to w tej historii nie ma nic standardowego.

Dzień później pracownicy Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjnego w Łodzi decydują się na wystosowanie apelu w mediach. Adresatem jest rodzina Antosia, zwłaszcza jego matka.

- Mamo, tato, rodzice, jeśli możemy jakoś pomóc – dzwońcie! 607161580 (całą dobę) - można przeczytać w oryginalnym wpisie na profilu Caritas w mediach społecznościowych. - To musiała być bardzo trudna decyzja… tyle czasu opiekować się synkiem, karmić, przytulać i … oddać. Wierzymy, że chcieliście jak najlepiej, ale… tyle niewiadomych… Każda informacja od Was jest bardzo cenna dla dziecka, dla przyszłych rodziców adopcyjnych, dla całej sprawy. Jeśli potrzebujecie wyjaśnień, wsparcia – jesteśmy i czekamy.

Czytaj dalej

4/9
Doświadczenie podpowiada bowiem, że za tą decyzją kryje się...
fot. Krzysztof Szymczak

Doświadczenie

Doświadczenie podpowiada bowiem, że za tą decyzją kryje się wielka rodzinna tragedia. Tak duże dzieci po prostu do okien życia nie trafiają. Są tam umieszczane maluchy, które przyszły na świat kilka dni, a nawet kilka godzin wcześniej, a nie dzieci, które miesiącami spały we własnym łóżku i których rzeczy pełno jest w mieszkaniu. Nie maluchy, które budziły się i zasypiały przy swoich mamach kilkadziesiąt nocy z rzędu.

Kilka dni później okaże się, że doświadczenie i intuicja były słuszne, a wszystko za sprawą jednego telefonu do Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjnego w Łodzi.

Czytaj dalej

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Kibice hokejowej reprezentacji Polski i nie tylko na MŚ w Czechach. [GALERIA]

Kibice hokejowej reprezentacji Polski i nie tylko na MŚ w Czechach. [GALERIA]

Ukraińcy brutalnie zamordowali biznesmena. Jakiej kary żądają oskarżycie?

Ukraińcy brutalnie zamordowali biznesmena. Jakiej kary żądają oskarżycie?

Krzewy do cienia też są piękne! Sprawdź, co posadzić w cienistym zakątku ogrodu

Krzewy do cienia też są piękne! Sprawdź, co posadzić w cienistym zakątku ogrodu

Zobacz również

Odsłonięcie gwiazdy Jerzego Skolimowskiego na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi

Odsłonięcie gwiazdy Jerzego Skolimowskiego na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi

Ukraińcy brutalnie zamordowali biznesmena. Jakiej kary żądają oskarżycie?

Ukraińcy brutalnie zamordowali biznesmena. Jakiej kary żądają oskarżycie?