Jazda na zderzak
Kierowcom natomiast nie wolno będzie jeździć na zderzak na autostradzie i drodze szybkiego ruchu. Z nowelizacji wynika, że kierujący ma zachować odstęp, który wynosi 50 metrów, jeśli kierowca jedzie z prędkością 100 km na godzinę i 70 metrów, jeśli jedzie z prędkością 140 km na godzinę. Odstęp ma wynosić przynajmniej połowę prędkości, z jaką jedzie samochód.
Czytaj dalej
Prędkość
Zmiany dotyczą także prędkości, z jaką wolno się poruszać na terenie zabudowanym. Niezależnie od pory dnia ma to być 50 kilometrów na godzinę, a przez lata było to 50 km w godzinach od 5 do 23, natomiast od 23 do 5 można było jeździć z prędkością 60 kilometrów na godzinę.
Czytaj dalej
Hulajnogi elektryczne
Kierowcy będą również musieli nauczyć się dzielić jezdnię z kolejnymi uczestnikami ruchu. Chodzi o osoby, które poruszają się na hulajnogach elektrycznych. Gdy nowelizacja wejdzie w życie, nie będą mogli już jeździć po chodnikach, tylko po jezdni. Dotyczy to tych jezdni, na których obowiązuje ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę.
Czytaj dalej
Policyjne statystyki
Twórcy nowych przepisów uważają, że w ten sposób poprawi się bezpieczeństwo pieszych i innych uczestników ruchu drogowego.
Ze statystyk policji województwa łódzkiego wynika, że do największej liczby wypadków dochodzi z winy kierowców, w 2019 roku tak było w 2900 przypadków, a następnie z winy pieszych - 169 takich sytuacji. W pierwszym kwartale 2020 roku kierujący spowodowali 477 wypadków, a piesi 39.
- Główne przyczyny wypadków zawinionych przez kierujących pojazdami to: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, i niedostosowanie prędkości do warunków ruchu - podkreślają policjanci z województwa łódzkiego. - Powodują one łącznie 52,8 proc. wypadków spośród zawinionych przez kierujących i 44,7 proc. wszystkich wypadków. Główną przyczyną ofiar śmiertelnych zawinionych przez kierowców jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.
Główna przyczyna powodowania wypadków przez pieszych to natomiast nieostrożne wejście na jezdnię, przed jadącym pojazdem. Przyczyniło się to do 48,7 proc. wypadków drogowych, a także do śmierci 66,7 proc. pieszych, którzy tak postąpili.