Euzebiusz Smolarek i radny Rafał Markwant
Ostatnio pojawiła się informacja, że 38-letni Euzebiusz Smolarek, syn legendarnego widzewiaka Włodzimierza pobiegnie w sztafetowym biegu charytatywnym Poland Business Run. W Widzewie zainteresowano się zawodnikiem, który mógłby poprowadzić grę młodej drużyny Widzewa.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZE
Widzew od dawna poszukuje reżysera gry do drugiej linii. Euzebiusz Smolarek, choć szybkość już nie ta, ma zmysł do gry kombinacyjnej, potrafi niekonwencjonalnym zagraniem otworzyć drogę do bramki przeciwnika. O to chodzi, żeby znalazł wspólny język z niewiele młodszym Marcinem Robakiem.
Euzebiusz Smolarek mógłby pełnić w Widzewie taką samą funkcję, jak przed laty w Wielkim Widzewie Zito Rozborski. Ten piłkarz nie lubił biegać, nie uczestniczył w grze defensywnej drużyny, a robili to za niego inni, łącznie ze Zbigniewem Bońkiem.
Ebi Smolarek ostatni raz w profesjonalnej piłce zaistniał sześć lat temu. W 2013 roku zakończył grę w Jagiellonii Białystok. Ostatnią swoją bramkę strzelił w Bełchatowie.