Oczy ze zdziwienia przecierali mieszkańcy loftów przy ul. Tymienieckiego, którzy we wtorek (18 stycznia) wyglądali przez okna swoich mieszkań.
Na dziedzińcu osiedla pojawili się uzbrojeni funkcjonariusze Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Łodzi.
WIĘCEJ INFORMACJI - KLIKNIJ DALEJ
10-osobowa grupa antyterrorystów wysiadła z policyjnej furgonetki i weszła do jednego z budynków.
Co wyszkoleni do walki z terrorem policjanci robili w biały dzień na terenie loftów? - pytali z przerażeniem mieszkańcy osiedla. Kogo szukali? Czy w budynku przy ul. Tymienieckiego ukrywa się groźny przestępca?
WIĘCEJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH
Policja odmówiła odpowiedzi na te pytania.
[cyt]- Czynności w tej sprawie nadal trwają i nie mogę udzielić więcej informacji - informuje Joanna Kącka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. [/cyt]
- Strach tu teraz mieszkać, bo nie wiadomo, co za bandyta się tu ukrywał. A może go nie złapali? - denerwuje się młoda kobieta.
KLIKNIJ DALEJ
Policja nie informuje, czy funkcjonariusze kogoś zatrzymali.
Rzecznik Kącka zapewnia, że podczas wtorkowej akcji nikt z mieszkańców nie ucierpiał.
