- Musimy być przygotowani na moment, gdy Krzysio dostanie mieszkanie, by miał za co je urządzić – dodaje Krzysztof Cwynar.
Krzysztofowi Igorowi pomaga też Marian Lichtmann, przyjaciel jego taty z „Trubadurów”. Dla niego i żony Bożeny jest jak syn. Zna go od dziecka. Pomaga mu nagrywać teledyski. W czwartek miała miejsce premiera kolejnego teledysku. Tym razem Krzysztof Igor śpiewa piosenkę o mamie..
- Gdy kończył ją nagrywać usłyszałem jego ojca – mówi Marian Lichtman. - Krzysio jest utalentowany, dobrze się z nim pracuje i ciągle robi postępy. Powinien dalej śpiewać...
Krzysztof Igor czuje się szczęśliwy, gdy śpiewa. Zapomina o kłopotach, o braku mieszkania. Ma żal do ojca, że nie ma gdzie mieszkać...Miał obiecane choćby mieszkanie po babci na ul. 11 lutego..Nic z tego nie wyszło. Tata nie zostawił mu mieszkania, pominął w testamencie. W tej ostatniej sprawie toczy się rozprawa przed Sądem Rejonowym w Zgierzu.
- Miałem utrudnione kontakty z tatą – mówi Krzysztof Igor Junior. - Kiedy dzwoniłem do niego to słyszałem, że śpi, źle się czuje...Ostatni raz widzieliśmy się dwa lata przed jego śmiercią...
Spotkali się w restauracji w Grotnikach pod Łodzią, gdzie piosenkarz mieszkał. Na spotkaniu był sam. Syn przyjechał z Kasią. Widziała pierwszy raz piosenkarza. Był zadowolony, że Krzysztof Igor ma kogoś...
ZDJĘCIA >>>
.