Aż 10 samochodów zderzyło się w środę po godz. 16 na al. Mickiewicza (przy al. Włókniarzy) na nitce w kierunku Retkini. W związku z wypadkiem kierowcy, głównie wracający z pracy mieszkańcy Retkini, tracili czas stojąc w korkach. Zablokowane były dwa środkowe pasy.
WIĘCEJ INFORMACJI I ZDJĘCIA Z WYPADKU - KLIKNIJ DALEJ
Do karambolu doszło na środkowym pasie al. Mickiewicza. Jak ustalili policjancji wszystko z winy 34-letniego kierowcy ciężarowego renault, który jechał za szybko na śliskiej nawierzchni (jezdnia była mokra z powodu popołudniowych opadów deszczu). Tir nie zdążył zahamować przed stojącymi przed skrzyżowaniem samochodami i uderzył w: trzy samochody marki audi, osobowe renaut, dwa volkswageny, citroena, mitsubishi i skodę. 34-latek został ukarany przez policję 500-zlotowym mandatem.
Czytaj więcej na następnej stronie
Trzech uczestników karambolu poczuło się źle. Na miejsce wysłano karetkę pogotowia. Po przebadaniu pacjenci zostali zwolnieni.
Mokra jezdnia sprawiła, że wydłużyl się czas hamowania dwóch samochodów osobowych na al. Włókniarzy (przy ul. Długosza) oraz ul. Limanowskiego.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności podczas jesiennej aury. Opady deszczu, liściena drogach sprawiają, że wydłuża się droga hamowania.