Flota Świnoujście zyska na uznaniu obecnych tabel. Drużyna jest na miejscu premiowanym awansem i może zostać już siódmym trzecioligowcem z województwa zachodniopomorskiego. Ekipa Jerzego Rota solidnie na to zapracowała, a i zimą nieco wzmocniła kadrę. Anulowanie sezonu byłoby właśnie dla niej największą niesprawiedliwością w regionie. Tabelę zamykają Iskierka Śmierdnica i Sparta Węgorzyno, które pracowały nad wzmocnieniami zimą, więc zrzucenie tych klubów do klasy okręgowej tuż po półmetku sezonu byłoby gorzkie.
Futsal Szczecin stanął przed szansą awansowania na zaplecze ekstraklasy po kilku miesiącach funkcjonowania. Po wygraniu ligi zachodniopomorskiej zespół prowadzony przez Romana Smirnowa miał przystąpić do barażów z We-Met Futsal Sierakowice. Na razie sytuacja utknęła w martwym punkcie. Rozwiązanie problemów halowych drugoligowców nie jest na liście priorytetów, ale i na to musi przyjść czas.
W przypadku lig amatorskich rozsądek podpowiada możliwość dokończenia sezonu choćby późnym latem zamiast sparingów. Nie byłoby to rozwiązanie perfekcyjne, ale realne do przeprowadzenia. Prawdopodobnie pozostanie to w gestii wojewódzkich związków. Nawet UEFA uznała w tym tygodniu, że data 30 czerwca nie jest już nieprzekraczalna, a elastyczność budżetowa w klubach będzie większa niż gdybyśmy mieli do czynienia z przełomem roku. Kluczowa pozostaje kwestia automatycznego przedłużenia kontraktów lub deklaracji piłkarza amatora, które wygasną wraz z końcem czerwca.