9/10
Tymoteusz Puchacz (Lech Poznań -> Union Berlin/Trabzonspor)
Z Puchaczem sprawa jest dość skomplikowana. Przez pół roku nie zdołał zagrać na poziomie Bundesligi, a szansę w klubie dostawał tylko w europejskich pucharach, które Union nie traktował poważnie. Zdarzyło się tak, że obrońcę krytykowali kibice za powołania do kadry mimo braku gry. W końcu pokazał ambicję i wywalczył wypożyczenie do Trabzonsporu, gdzie zdążył rozegrać już sześć spotkań.
10/10
Mateusz Lis (Wisła Kraków -> Altay SK)
W bramce Białej Gwiazdy był bardzo solidny, więc nic dziwnego, że został sprzedany do tureckiej Super Ligi. W Altay od razu wskoczył do pierwszego składu. Altay nie ma jednak żelaznej defensywy i w 26 meczach z Lisem w bramce stracił aż 39 bramek. Tylko cztery razy polski golkiper zachował czyste konto.