Dawną świetność odzyska secesyjna oficyna kamienicy przy ul. Zachodniej 76 w centrum Łodzi. Powstanie w niej biblioteka mająca bogate zbiory dotyczące historii Łodzi i jej architektury. Nazwę dla nowej książnicy wybiorą łodzianie podczas głosowania.
Katastrofalny stan secesyjnej oficyny
Zabytkowy budynek będący perełką secesji jest w fatalnym stanie i już najwyższy czas, aby go ratować. Stąd decyzja o remoncie, który właśnie się zaczął. Oficyna stoi prostopadle do ul. Zachodniej i jest nieco od niej oddalona. A to dlatego, że dawniej tworzyła całość z kamienicą, którą w czasach PRL wyburzono – razem z innymi - w trakcie poszerzania ul. Zachodniej. Dlatego ten oszpecony teren, na odcinki od ul. Zielonej do ul. Próchnika, łodzianie nazwali „Hiroszimą”.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
- Rozpoczęliśmy pierwsze prace rozbiórkowe i wzmacniające zabytkowy budynek. W następnej kolejności zdemontujemy zabytkowe elementy, tak aby można było je poddać pracom konserwatorskim. Kamienica jest w katastrofalnym stanie. Przez lata stała opuszczona i zaniedbana. Każdy detal wymaga odnowy, a niekiedy odtworzenia. W drugim etapie przejdziemy do robót związanych z pogłębianiem piwnicy – wyjaśnia kierownik budowy Sylwia Plac-Proskura.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Przedtem w jednopiętrowej oficynie z poddaszem były mieszkania. To się zmieni. Powstanie w niej – jak podkreślają inwestorzy z magistratu – „najbardziej łódzka ze wszystkich miejskich bibliotek”. A to dlatego, że jej zbiory będą dotyczyły miasta nad Łódką. Dlatego będzie przeznaczona zarówno dla łodzian, jak i dla turystów. Renowacja i przebudowa oficyny pochłonie 6 mln zł, z czego 4 mln zł – dzięki umowie miasta podpisanej z zarządem województwa – będą pochodziły z Unii Europejskiej.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>