[cyt] - Mam tę przewagę, że codziennie z okien mieszkania widzę tę ugór, o który toczy się ten spór - mówił Pawłowski. - Tego terenu na inny cel zagospodarować się nie da, a te dwa bloki w sensie architektonicznym i urbanistycznym domkną osiedle Widzew-Wschód do ul. Augustów, a dziś to nieużytki, które straszą.[/cyt]
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Anna Górak-Plewka z Varitexu powołała się na argumenty lokalnego patriotyzmu: łódzka firma dająca pracę łodzianom, płaci w Łodzi podatki i przyczynia się do rozwoju miasta. Ale dodała również, że w specustawie ważniejsze od zapisów miejscowego planu, są zapisy studium zagospodarowania przestrzennego, a w nim jest zapis, że to teren pod zabudowę wielkich zespołów mieszkaniowych. Poza tym - jak wyjaśniała dyrektor Górak-Plewka - Varitex po zakupie działki zwrócił się do UMŁ o zatwierdzenie koncepcji budowy zespołu parkingów i garaży, ale zgody nie uzyskał.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Varitex to spółka przed laty mocno kojarzona z łódzką Platformą Obywatelską i jej środowiskiem w Konstantynowie Łódzkim. Dyrektorem w Variteksie był Włodzimierz Fisiak, nim w 2006 r. został marszałkiem województwa dzięki głosom PO i PSL, a spółka Varitex rewitalizowała w latach 2001-04 gmach Filharmonii Łódzkiej, nadzorowanej przez samorząd województwa. Dziś Włodzimierz Fisiak jest politykiem Porozumienia Jarosława Gowina.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
W dyskusji nie wziął udziału żaden z radnych PO zrzeszonych w klubie Koalicji Obywatelskiej, ale to dzięki nim oraz radnym byłego klubu SLD i radnemu Pawłowskiemu, Varitex uzyskał zgodę na inwestycję. Szesnastu radnych było za, przeciw dziewięcioro z PiS, ŁL oraz radna Grzeszczyk, dwójka z KO wstrzymała się od głosu, w ogóle nie głosowało aż czternastu radnych z KO oraz niezrzeszonych.