5/5
Waldemar Wojciechowski przysłał oświadczenie.
[cyt]"Odnosząc się do wypowiedzi z sesji pragnę podkreślić, że mówiłem to jako ja, rolnik Waldek Wojciechowski, a nie jako polityk. Jeśli ktoś poczuł się urażony zacytowanym jakimś dawnym powiedzeniem, to przepraszam go bardzo. Moja wypowiedź nie miała w żadnym wypadku zarzucanego mi antysemickiego charakteru. Absolutnie nie to było moim celem, by kogokolwiek urazić. Jeśli zaś kogoś dotknął fakt, że na Zjazdowej rolnicy nie mogą sprzedawać płodów rolnych bezpośrednio mieszkańcom po niezawyżonych cenach, to powinien zrobić wszystko, żeby to zmienić. Moja wypowiedź zdecydowanie nie dotyczyła ciężko pracujących uczciwych przedsiębiorców."[/cyt]