Pan Grzegorz robił zakupy w Biedronce w Działoszynie w województwie łódzkim. Teraz oczekuje wysokiego odszkodowania. Co zaproponowała Biedronka mężczyźnie? Mężczyzna tych zakupów z pewnością nie może zaliczyć do udanych. CZYTAJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>

- Kupiłem kaszę jęczmienną. Gdy otworzyłem opakowanie zaczęły z niego wychodzić obrzydliwe robaki. Zrobiłem zdjęcia - relacjonuje Strefie Biznesu pan Grzegorz. - Tacy goście na pewno nie powinni znaleźć się w produkcie. Zostałem jako klient oszukany. Dlatego uważam, że należy mi się 5 tys. zł odszkodowania.CZYTAJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>

Jak zdarzenie komentuje firma Jeronimo Martins Polska S.A., właściciel sieci sklepów Biedronka?

- Jakość towarów w sklepach Biedronka to dla nas najwyższy priorytet, sprawdziliśmy więc znajdujące się u dostawcy próbki kontrolne tej partii produktu. Szczegółowa kontrola jednoznacznie wykluczyła jakiekolwiek nieprawidłowości. Nie odnotowaliśmy też żadnych innych zgłoszeń dotyczących produktów tej partii w naszym Biurze Obsługi Klienta. Klient nie potrafił określić ani daty, ani miejsca zakupu, a nadesłane przez niego zdjęcia nie pozwalają określić pochodzenia ciała obcego. Mimo wszystko, działając zgodnie z naszymi standardami, zaproponowaliśmy klientowi zwrot gotówki o wartości zakupionego towaru - wyjaśnia Karol Kokoszka, młodszy menedżer ds. rozwoju jakości i kontroli marki własnej w Jeronimo Martins Polska.CZYTAJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>>

Należy pamiętać, że w sytuacji, w której klient ma uwagi do jakości nabytego towaru, może go zareklamować w dowolnym sklepie sieci Biedronka. Można również skontaktować się z Biurem Obsługi Klienta pod adresem: [email protected] lub telefonicznie 800 080 010 (z telefonu stacjonarnego), (22) 205 33 00 (z telefonu komórkowego lub zza granicy)